Policjanci z buskiej komendy zatrzymali 45-letnią kobietę podejrzaną o włamania i kradzież pieniędzy z kościelnej skarbonki. W ujęciu sprawczyni pomogli wierni.
Do zdarzenia doszło w kościele Świętego Brata Alberta w Busku-Zdroju. W trakcie modlitwy dwoje wiernych zauważyło kobietę, która zachowywała się nerwowo stojąc przy kościelnej skarbonce. Postanowili podejść do niej i sprawdzić co jest powodem podejrzanego zachowania. Kobieta widząc świadków swoich poczynań próbowała uciec, ale została zatrzymana. Jak się okazało to 45-letnia mieszkanka Buska-Zdroju, która usiłowała włamać się do skarbonki kościelnej. Dwoje świadków próby kradzieży poinformowało księdza, który z kolei zgłosił fakt buskim policjantom.
Funkcjonariusze stwierdzili, że kobieta za jedną z ławek w kościele ukryła narzędzie, którym manipulowała przy skarbonce. Według policji – buszczanka mogła dokonać kradzieży pieniędzy w kwocie około 600 złotych.
Kobieta noc spędziła w policyjnym areszcie. Teraz za kradzież z włamaniem odpowie przed sądem. Za czyn, którego się dopuściła grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.