Orzeł na pomniku Harcerzy Poległych za Ojczyznę na Skwerze Szarych Szeregów w Kielcach nie ma korony. Uczestnicy wczorajszych uroczystości upamiętniających 73. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego zwracali uwagę, że powinno się to zmienić.
Pomnik poświęcony harcerzom poległym za Ojczyznę w latach 1914-1945 został odsłonięty 15 listopada 1982 r. Jego autorem i wykonawcą był Stefan Dulny. Od początku przedstawiony na nim orzeł nie miał korony.
Zdaniem Krzysztofa Myślińskiego z Towarzystwa Przyjaciół Kielc, jeśli orzeł miał być symbolem Szarych Szeregów to jest on błędny. Oznaczeniem państwa podziemnego jest orzeł w koronie. Z drugiej strony, ci którzy doprowadzili do powstania pomnika upamiętniającego harcerzy byli, jego zdaniem, związani z państwem komunistycznym. Sam monument, po 1989 roku stał się pamiątką tamtych czasów.
Zgodnie z ustawą dekomunizacyjną do prerogatyw Instytut Pamięci Narodowej należy zajmowanie się sferą publiczną w kwestii pomników i miejsc pamięci. Dorota Koczwańska-Kalita, naczelnik kieleckiej delegatury IPN, informuje, że za merytoryczną ocenę odpowiada Rada Pamięci, która na wniosek mieszkańców bądź stowarzyszeń może ocenić czy w konkretnym przypadku naniesienie zmian jest konieczne.
Krzysztof Słoń, senator Prawa i Sprawiedliwości podkreśla, że jeśli uczestnicy uroczystości dostrzegli taką potrzebę, to powinno się na ten temat rozpocząć dyskusję.
– Nie mam nic przeciwko temu, aby godło na tym pomniku się zmieniło. Zależy mi jednak na tym, aby decyzje były podejmowane w drodze porozumienia wszystkich środowisk – powiedział Krzysztof Słoń.
Andrzej Sygut, zastępca prezydenta Kielc poinformował, że miasto nie ma zamiaru z własnej inicjatywy wprowadzać zmian w pomniku. Jednak jeśli pojawi się inicjatywa oddolna to niewykluczone, że magistrat ją wesprze.