Z prędkością prawie 200 km/h jechał kierowca zatrzymany do kontroli przez policjantów na drodze ekspresowej z Kielc, do Cedzyny. Obowiązuje tam ograniczenie do 120 km/h. Wczoraj przed godziną 18:00 w odcinku trasy krajowej S74 z Kielc w kierunku Opatowa.
Uwagę policjantów drogówki jadących autem z wideorejestratorem zwrócił Volvo, który ruszając ze skrzyżowania w kierunku Cedzyny szybko zaczął się oddalać od radiowozu. Policjanci dokonali pomiaru prędkości i okazało się, że auto rozpędziło się do 197 km/h. Policjanci zatrzymali samochód do kontroli.
41-letni kierowca oznajmił mundurowym, że wiedział, iż jedzie za nim radiowóz, ale jak stwierdził ,,nie wie co w niego wstąpiło’’. Został ukarany mandatem, a na jego konto trafiło 10 punktów karnych.