W tym tygodniu zostanie ogłoszony przetarg na odbiór odpadów od mieszkańców Kielc. Obecny kontrakt z firmą Eneris obowiązuje do końca lutego przyszłego roku. Jednak wyłonienie nowego odbiorcy konieczne jest wcześniej. Chodzi o to, aby m.in. miał czas na zapewnienie pojemników wszystkim mieszkańcom.
Najbardziej istotną zmianą będzie zapewnienie dodatkowego kontenera koloru niebieskiego. Jest to efekt rozporządzenia ministra środowiska, zgodnie z którym przybędzie nowa frakcja przy segregacji odpadów. Niebieskie pojemniki będą przeznaczone na papier.
– W związku z tym, będą większe wymagania wobec wykonawcy – poinformował Adam Rogaliński, zastępca dyrektora Wydziału Usług Komunalnych i Zarządzania Środowiskiem.
Jak dodał, firma odbierająca śmieci będzie musiała mieć większą liczbę samochodów. Pojazdy będą też musiały spełniać europejskie normy ochrony środowiska. Większa będzie też częstotliwość mycia pojemników.
Adam Rogaliński zapewnia, że jeśli zmieni się odbiorca śmieci nie będzie zamieszania związanego z wymianą pojemników. Zabezpieczają przed tym zapisy przetargowe, które zobowiązują firmę świadczącą usługę do pozostawienia koszy do dyspozycji miejskich urzędników przez kilka miesięcy po zakończeniu kontraktu. To pozwoli nowemu wykonawcy na wymianę pojemników na terenie miasta. Takie zapisy są również w obecnej umowie.
Niewielkie zmiany nastąpią w harmonogramach odbioru odpadów. Na pewno nie będzie rewolucji w terminach wywozu śmieci. Adam Rogaliński dodaje, że w nowej umowie pozostają zapisy o kontroli wykonawcy, czyli chipy w pojemnikach i kamery w śmieciarkach, ponieważ bardzo dobrze się sprawdziły. Nowego wykonawcę powinniśmy poznać do końca września. Urzędnicy nie przewidują podwyżek opłat dla mieszkańców. Nowa umowa zostanie podpisana na 27 miesięcy. Jej wartość wyniesie nieco ponad 30 milionów złotych.