Szkoły zawodowe, które reagują na potrzeby rynku łatwiej znajdują chętnych uczniów. Taki wniosek nasuwa się po analizie tegorocznej rekrutacji do techników i szkół branżowych. Bardzo popularne okazują się klasy kształcące w nowym zawodzie kierowca-mechanik. O ich powstanie zabiegało Świętokrzyskie Kuratorium Oświaty oraz przedsiębiorcy skupieni w Zrzeszeniu Międzynarodowych Przewoźników Drogowych.
Ci ostatni swoimi ciężarówkami przyjeżdżali do szkół i tłumaczyli na czym polega zawód kierowcy-mechanika i ile można w tej branży zarobić. Jak podkreśla Tomasz Pleban, wicekurator oświaty bogata oferta placówek sprawiła, że absolwenci gimnazjów będą mogli uczyć się zawodów, po których na pewno znajdą pracę.
– Nabór jest dobry, jest duże zainteresowanie. Te działania, które prowadziliśmy w ubiegłych miesiącach przynoszą efekty. Przykładem są powstające klasy kształcące kierowców-mechaników – informuje wicekurator.
Popularność klasy kształcącej kierowców potwierdza Władysław Zaucha, dyrektor Zespołu Szkół Zawodowych nr 3 w Kielcach. Przyznaje, że do jej uruchomienia namówiło go między innymi kuratorium oświaty.
– Przekonali mnie również pracodawcy z firm transportowych, którzy mówili, że bardzo brakuje im pracowników tej specjalności. W mojej szkole są trzy oddziały, klasa kierowca-mechanik będzie najliczniejsza, z 24 uczniami – informuje dyrektor ZSZ nr 3.
Jak podkreśla Władysław Zaucha, dzięki współpracy z przewoźnikami nie będzie problemów z praktykami zawodowymi. Podobnie uważa Mariusz Majewski, dyrektor Zespołu Szkół Zawodowych nr 3 w Starachowicach, gdzie również od września powstanie klasa kształcąca w zawodzie kierowca-mechanik. Będzie to klasa dwuzawodowa, przyszłych kierowców szkoła w Starachowicach przyjęła 15.
W sumie w całym województwie osiem szkół zawodowych zdecydowało się uruchomić klasy o profilu kierowca-mechanik. Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych informuje, że obecnie na rynku brakuje około 30 tysięcy pracowników tej specjalności.