Alois Kankovsky wygrał trzeci etap 28-go. Międzynarodowego Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków, którego trasa wiodła z Radomia do Stalowej Woli i liczyła 211 km, najwięcej w tegorocznej rywalizacji. Czeski kolarz grupy Elkov-Author wyprzedził po finiszu z dużej grupy świetnego sprintera z Holandii Johima Ariesena z grupy Metec i Mateusza Nowaczka z polskiego teamu Voster, którego dyrektorem sportowym jest kielczanin Mariusz Witecki.
Liderem klasyfikacji generalnej pozostał Alan Banaszek z CCC Sprandi Polkowice.
Od samego początku mieliśmy wiele ataków, ale niewiele z tego wynikało. Jednak gdy niektórzy poczuli mocniejszy wiatr od razu zrobili z tego wielki pożytek. Na czele utworzyła się aż 21. osobowa grupa. W jej skład weszli: lider Alan Banaszek i Adrian Kurek (obaj CCC Sprandi Polkowice), cała drużyna Metec, Adam Stachowiak, Mateusz Komar, Mateusz Nowaczek oraz Michał Podlaski (wszyscy Voster), Tomas Buchacek, Alois Kankovsky, Paweł Cieślik oraz Josef Cerny (wszyscy Elkov – Author), Anton Muzychkin (Minsk), Paweł Bernas (Domin Sport), Robert Jageler (Thuringen), Bartłomiej Matysiak i Stanisław Aniołkowski (obaj Hurom).
W połowie dystansu było wiadomo, że peleton odpuścił ten odjazd i to spośród ucieczki miał się wyłonić etapowy zwycięzca. Około 60 kilometrów przed metą na kontrę z peletonu zdecydowała się dziewiątka zawodników, wśród której byli między innymi Jacek Morajko (Wibatech 7R Fuji) i Paweł Franczak (Hurom).
Po premii górskiej w Sandomierzu, wygranej przez Podlaskiego mieliśmy atak czterech zawodników. Z ucieczki oderwali się: Banaszek, Podlaski, Cieślik i Cerny. Ta akcja jednak nie była udana. Aktywnie jadący dzisiaj Alan Banaszek na lotnych premiach zdobył łącznie 4 sekundy i w wirtualnej generalce prowadził już z Ariesenem o 8 sekund.
Już na rundzie w Stalowej Woli z ucieczki oderwał się Josef Cerny, ale grupa nie pozwoliła mu na zbyt wiele. Typowy finisz na wymęczenie wygrał Alois Kankovsky (Elkov – Author). Drugi był Johim Ariesen (Metec), a trzeci Mateusz Nowaczek (Voster).
W piątek etap „królewski” z Mielca do Krosna o długości 151 km z dwukrotnym podjazdem pod zamek Kamieniec pod koniec trasy.
28. Międzynarodowy Wyścig Solidarności i Olimpijczyków zakończy się w sobotę etapem Świdnik – Lublin.