Za kilka miesięcy sportowy Pińczów nie będzie kojarzony już tylko z piłką nożną. Od jesieni do rozgrywek 2 ligi przystąpi bowiem drużyna piłki ręcznej kobiet powstała przy klubie Nida.
Pomysłodawcą reaktywacji szczypiorniaka na Ponidziu jest trener Janusz Świętoń, który już przygotowuje zespół do rozgrywek.
– Przed nami dużo ciężkiej pracy, ale wiem, że dziewczyny wytrzymają. Będziemy chcieli wzmocnić się zawodniczkami z Korony Handball, które będą miały mniejsze szanse na grę w kieleckim klubie. Mam także deklarację burmistrza Pińczowa, że miasto będzie wspierało drużynę organizacyjnie i finansowo – wyjaśnia szkoleniowiec.
Nida Pińczów grać będzie w grupie 3 drugiej ligi gdzie występują również ekipy z województw łódzkiego, mazowieckiego i lubelskiego.