Na piętrze oddziału Chorób Zakaźnych szpitala w Busku-Zdroju powstanie Zakład Opiekuńczo-Leczniczy i stacjonarne hospicjum. Poprowadzi je Fundacja Gospodarcza św. Brata Alberta z Kielc. Jak informuje Jarosław Zatorski, koordynator budowy hospicjum z ramienia Fundacji i doradca burmistrza Buska-Zdroju, starania o budowę w mieście hospicjum trwają od 20 lat. Dodaje, że w oczekiwaniu na pomyślne sfinalizowanie budowy postanowiono uruchomić tymczasowe hospicjum w buskiej lecznicy.
Obecnie trwają w tym miejscu prace remontowe. Placówka będzie w stanie przyjąć 24 pacjentów. - Przygotowujemy 9 łóżek w ramach opieki hospicyjnej i 15 miejsc w części opiekuńczo-leczniczej - mówi Jarosław Zatorski. Dodaje, że stowarzyszenie zabiega również o unijne dofinansowanie na uruchomienie hospicjum domowego. W buskim hospicjum będzie również funkcjonowała wypożyczalnia sprzętu rehabilitacyjnego. – Będziemy prowadzić szeroko pojętą działalność hospicyjną zgodnie z wytycznymi, jakie kieruje Narodowy Fundusz Zdrowia – wyjaśnia.
Jarosław Zatorski tłumaczy, że kontrakt z NFZ nie pokryje wszystkich kosztów związanych z funkcjonowaniem hospicjum. Potrzebne będą pieniądze m.in. na niektóre rodzaje leków, szczególnie tych przeciwbólowych.
– Stąd nasze działania polegające na wznowieniu zbiórki pieniędzy, które odbywają się na różnych festynach i w ośmiu południowych dekanatach diecezji kieleckiej za zgodą bpa Jana Piotrowskiego. – Mamy nadzieję, że uda nam się zebrać pieniądze na urządzenie tego obiektu w buskiej lecznicy, jak również na wkład własny w celu zdobycia środków unijnych i dokończenia tego nowego obiektu, który stawiamy od lat w Busku – powiedział Jarosław Zatorski.
Dyrektor szpitala w Busku-Zdroju, Grzegorz Lasak, jest przekonany, że hospicjum jest w mieście potrzebne. Dodaje, że piętro pod jego działalność zostało przekazane fundacji św. Brata Alberta na mocy użyczenia na okres 3 lat. Fundacja będzie ponosiła jedynie koszty eksploatacyjne.
– Zarówno hospicjum, jak zakład opiekuńczo-leczniczy w południowej części naszego regionu są bardzo potrzebne. – Codziennie spotykam się z rodzinami pacjentów ciężko lub nieuleczalnie chorych, którzy proszą mnie o wskazanie miejsca, gdzie można takich pacjentów umieścić. Działające na terenie naszego szpitala hospicjum będzie miejscem, w którym nieuleczalnie chorzy pacjenci będą mogli w godnych warunkach odejść z tego świata – uważa Grzegorz Lasak.
Hospicjum w buskiej lecznicy rozpocznie swoją działalność od 1 października. Natomiast wiosną przyszłego roku ruszą dalsze prace budowlane docelowego hospicjum św. Matki Teresy z Kalkuty.