Brak logicznego myślenia, a także przyzwyczajanie uczniów do rozwiązywania testów – to główne powody słabego wyniku egzaminu gimnazjalnego z matematyki w regionie – przyznał na naszej antenie świętokrzyski kurator oświaty, Kazimierz Mądzik. – Uczniowie dosyć prosto rozwiązują zadania zamknięte, natomiast przy otwartych, gdzie trzeba włączyć trochę więcej myślenia, jest o wiele gorzej.
Gość Radia Kielce ma jednak nadzieję, że sytuację zmieni nowa podstawa programowa. – Chodzi przede wszystkim o to, żeby wyniki nauczania z przedmiotów ścisłych w województwie i w skali kraju uległy poprawie. Będzie programowanie, szachy, co nauczy twórczego myślenia. Kazimierz Mądzik zaznaczył, że całe przygotowanie do egzaminów polega teraz na rozwiązywaniu testów, po to, żeby szkoła uzyskała dobre wyniki i aby uczniowie zdali maturę, a brakuje pracy polegającej na rozwiązywaniu zadań problemowych, gdzie należy powiązać wiedzę z różnych dziedzin, np. matematyki.
Jak już informowaliśmy, nasi absolwenci z egzaminu gimnazjalnego na tle kraju wypadają przeciętnie. Większość wyników mieści się w średniej krajowej, ale są też przedmioty, gdzie wypadli słabiej. Najlepiej napisali część humanistyczną z języka polskiego, z wynikiem 69 procent punktów mieszczą się w średniej krajowej. Nieco słabiej niż ich rówieśnicy w kraju napisali egzaminy z historii i wiedzy o społeczeństwie – na 58 procent, podobnie jest w przypadku matematyki, odpowiednio 45 i 47 procent.
Nabór do kieleckich liceów i techników trwa do piątku 21 czerwca, do godziny 15. Kandydaci mogą wybrać do trzech szkół, do których chcą się dostać. Do każdej muszą dostarczyć wydrukowany wniosek.