W Kielcach spada liczba nastolatek, które szczepią się przeciwko wirusowi HPV wywołującemu raka szyjki macicy. Rocznie z programu bezpłatnych szczepień może skorzystać około 800 dwunasto- i trzynastolatek.
– Dwa lata temu zaszczepiło się pół tysiąca dziewcząt, a rok temu zaledwie nieco ponad 200 – informuje Anna Dusza-Ciechanowska z Urzędu Miasta w Kielcach.
– W ubiegłym roku, z racji tego, że to był rok, w którym od nowa wdrażaliśmy ten program, szczepienia rozpoczęły się dopiero w drugiej połowie czerwca. Wówczas zaszczepiło się tylko 30 procent dziewczynek – dodaje Anna Dusza-Ciechanowska.
Anna Bartosińska-Dyc z Kliniki Ginekologii Operacyjnej i Onkologicznej Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi informuje, że szczepionka jest całkowicie bezpieczna dla dziewczynek. Natomiast nie daje 100 procent gwarancji, że w przyszłości kobieta nie zachoruje na raka szyjki macicy.
– Z badań wynika, że w 70 procent szczepionka uchroni przed zachorowaniem, ale to i tak jest duży procent. Podawana jest w trzech dawkach. Po pierwszej, kolejną podaje się za dwa miesiące, a ostatnią po czterech miesiącach – wyjaśnia Anna Bartosińska-Dyc.
Dwunasto- i trzynastolatki, by zaszczepić się przeciw wirusowi HPV powinny się zgłaszać do swoich przychodni. Spotkanie zachęcające do szczepień przeciw brodawczakowi ludzkiemu odbyło się w Szkole Podstawowej nr 28 w Kielcach.
Program bezpłatnych szczepień przeciw HPV gmina Kielce realizuje od 2012 roku.