1 stycznia 2018 roku rozpocznie się likwidacja Narodowego Funduszu Zdrowia. Poinformował o tym w Kielcach Marek Tombarkiewicz, wiceminister zdrowia. Podkreśla przy tym, że rozwiązanie NFZ to część zmian w całym systemie polskiej służby zdrowia.
– Fundusz jest organizacją, która prowadzi ubezpieczenia, czyli każdy płaci składkę, a z nich są wydzielane pieniądze na funkcjonowanie systemu. Teraz zmienimy system na zabezpieczeniowy, czyli każdy Polak, niezależnie od tego czy jest ubezpieczony, czy nie będzie miał prawo do bezpłatnej opieki zdrowotnej – dodaje wiceminister.
Narodowy Fundusz Zdrowia zastąpią wojewódzkie urzędy zdrowia, które organizacyjnie będą podlegały wojewodom. Środki finansowe będzie rozdzielało Ministerstwo Zdrowia. Jak zapewnia Marek Tombarkiewicz, nie ma obawy, że wojewoda będzie przydzielał pieniądze według własnego uznania.
– Część placówek będzie otrzymywała ryczałt, a część wystartuje w konkursach. Umowy w sieci szpitali będą podpisywane na cztery lata, co dla tych placówek będzie oznaczało stabilność, ponieważ będą wiedziały jakimi pieniędzmi będą dysponować przez dłuższy okres. Jeżeli nie będą wykonywały tylu procedur medycznych ile zadeklarowały, świadczenia będą pomniejszane – wyjaśnił Marek Tombarkiewicz.
Fundusz funkcjonuje od 2004 roku, kiedy zastąpił kasy chorych. Z informacji resortu wynika, że wygaszanie NFZ potrwa rok.