– Po zakończeniu tego sezonu druga drużyna Korony zostanie wycofana z rozgrywek IV ligi i rozwiązana – poinformował prezes Krzysztof Zając. To jedna z wielu rewolucyjnych zmian, które wprowadza nowy właściciel kieleckiego klubu Dieter Burdenski. W polskiej ekstraklasie jedynie Wisła Kraków, Lechia Gdańsk i Bruk – Bet Termalica Nieciecza nie mają swoich rezerw.
– Rywalizacja na tym poziomie nie podnosi jakości sportowej piłkarzy. Nie mam także możliwości ogrywania i promowania najlepszych juniorów. Doszliśmy więc do wniosku, że granie w IV lidze nie ma sensu. Dopiero II liga dawałaby nam sportową satysfakcję, ale osiągnięcie tego poziomu w przyszłości jest niemożliwe. Ta decyzja wiąże się również ze zmianami, które nastąpią w drużynach juniorów młodszych i starszych – dodał prezes Korony.
Dotychczasowe sztaby szkoleniowe zespołów młodzieżowych zostaną rozwiązane, a organizacją pracy zajmie się trener z Niemiec.