Piłkarze ręczni KSZO Odlewni Ostrowiec nadal nie są pewni utrzymania w I lidze. W sobotę podopieczni Mariusza Jurasika zremisowali w Chrzanowie z miejscowym MTS 31:31 (16:13). Obydwa zespoły walczą o utrzymanie.
– Mieliśmy swoje sytuacje, graliśmy naprawdę dobry handball i co najważniejsze prowadziliśmy. W pewnym momencie bramkarz gospodarzy odbił dwie-trzy piłki z rzędu, zrobił się remis i pojawiły się nerwy w naszym zespole. Poza tym nie wykorzystaliśmy trzech rzutów karnych, a to na pewno miało wpływ na wynik – podsumował kapitan KSZO Odlewni Maciej Jeżyna.
W kolejnym meczu, za dwa tygodnie Wojownicy podejmują w hali przy ul. Świętokrzyskiej dziewiąty w tabeli SPR Tarnów.
MTS Chrzanów – KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski 31:31 (13:16)
MTS: Gil, Górkowski – Sieczka (1), Madeja (1), Wierzbic (5), Gasin (1), D.Skoczylas (2), Orlicki (4), Kirsz (1), Stroński (1), M.Skoczylas (7), Bednarczyk 2, Rola (6), Kowal. Trener: Adam Piekarczyk.
Kary: 14 min. Karne 6/7.
KSZO: Piątkowski, Szewczyk, Karol Kieloch – Kożeniewski (4), Jeżyna (2), Cukierski, Król (2), Czuwara, Goliszewski (10), Ananasjev (3), Kamil Kieloch (1), Kwiatkowski, Antolak (9), Rutkowski. Trenerzy: Mariusz Jurasik, Tomasz Radowiecki.
Kary: 14 min. Karne 3/6.