Ordynariusz kielecki biskup Jan Piotrowski jest już w domu i czuje się dobrze. Po poniedziałkowym zasłabnięciu podczas wieczornej odpustowej mszy w kościele świętego Wojciecha w Kielcach ordynariusz trafił na badania do szpitala.
Zasłabł tuż po wygłoszeniu kazania. W lecznicy został zatrzymany na noc, a rano wrócił do kurii diecezjalnej. Jak udało się dowiedzieć Radiu Kielce była to chwilowa niedyspozycja spowodowana prawdopodobnie przemęczeniem. Ksiądz biskup powrócił już do wykonywania swoich obowiązków.