Od długiego weekendu majowego przez rynek w Kielcach będziemy jeździć wolniej. Pod koniec tygodnia na północnej części placu ustawionych zostaną metalowe donice, które mają spowolnić ruch kołowy w tamtym miejscu.
Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg wyjaśnia, że przedsięwzięcie zakłada ustawienie 12 donic w pięciu sekcjach. Trzy staną od strony płyty Rynku i dwie od strony Muzeum Narodowego przy arkadach. Instalacja ma wymusić na kierowcach zdjęcie nogi z gazu, ponieważ zostaną zmuszeni do ich omijania.
Donice swoim wyglądem będą nawiązywać do znajdującego się obok salonu miejskiego. Wykonane je ze stali nierdzewnej dodatkowo wyposażone zostały w ławeczki i stojaki na rowery. Kontrowersje budził koszt wykonania instalacji, który wyniósł 138 tys. złotych. Jarosław Skrzydło stwierdził, że w postępowaniu wybrano ofertę najkorzystniejszą cenową. Jak dodał, do MZD wpłynęły 4 propozycje, pozostałe opiewały na kwotę 141 tysięcy złotych, 148 tysięcy złotych oraz ponad 225 tysięcy złotych. Ostatecznie producentem została firma Metalpol z Kielc.
MZD zamierza w przyszłości postawić podobne instalacje na ulicy Bodzentyńskiej i Piotrkowskiej.