Prokuratura będzie badać sprawę wycinki drzew, do której doszło ponad miesiąc temu między ulicami: Bernardyńską, Świętej Barbary i Palotyńską w Kielcach. W tym miejscu usunięto prawie 200 drzew. Tymczasem, teren jest położony w granicach Kieleckiego Obszaru Chronionego Krajobrazu oraz Chęcińsko – Kieleckiego Park Krajobrazowego, dlatego obowiązuje tam zakaz wycinki.
Sprawę skierował do prokuratora zarząd zespołu świętokrzyskich i nadnidziańskich parków krajobrazowych, do którego należy Chęcińsko – Kielecki Park Krajobrazowy. Tomasz Hałatkiewicz, dyrektor zespołu parków informuje, że nowelizacja ustawy o wycince drzew sprawiła, iż właściciele nieruchomości mieli przeświadczenie, że wycinka drzew jest dozwolona w każdym obszarze. W tym wypadku, prawo stanowiło inaczej, dlatego spraw musiała zostać rozpatrzona przez organy ścigania.
W sprawie pojawia się jednak kilka niejasności, których ustaw jednoznacznie nie określa. W parkach krajobrazowych i na obszarach chronionego krajobrazu może obowiązywać zakaz niszczenia tzw. zadrzewień śródpolnych, przydrożnych i nadwodnych. W tej sprawie, nie jest do końca pewne, czy zakaz został złamany, bo przepisy nie określają konkretnie, które rośliny mogą być traktowane jako śródpolne.
Interwencje w tej sprawie podjął również Urząd Marszałkowski. Iwona Sinkiewicz, rzecznik prasowy urzędu informuje, że urzędnicy wystąpili o wykładnię prawną, czy usunięte zadrzewienie również podlega ochronie prawnej.
Na początku kwietnia, ustawa o wycince drzew została znowelizowana. Właściciel gruntu, chcąc dokonać wycinki na swojej nieruchomości, będzie musiał zgłosić to wcześniej do gminy. W ciągu dwóch tygodni, urzędnik ma dokonać oględzin działki i sprawdzić stan faktyczny, czyli m.in., czy drzewa nie są chronione, lub czy nie mają cech pomników przyrody.
Jeżeli gmina w ciągu kolejnych 14 dni nie wyrazi sprzeciwu do planowanej wycinki to wtedy będzie można ją przeprowadzić.
Wycinka drzew w okolicach Karczówki. Pod budynek wielorodzinny?