W zaległym meczu 18. kolejki I ligi piłkarzy ręcznych rezerwy Vive Turonu wygrały na wyjeździe z ASPR Zawadzkie 30:27 (16:11). Kielczanie awansowali na 9.miejsce w tabeli i powiększyli przewagę nad strefą spadkową do 4 punktów.
– Zaczynam już spokojniej myśleć o utrzymaniu się w lidze – powiedział trener Rafał Bernacki.
– Zagraliśmy dwie dobre odsłony, a w poprzednich meczach było z tym różnie. Chłopcy trzymali dyscyplinę taktyczną zarówno w obronie jak i w ataku. Doszła do tego dobra postawa w bramce Krzysztofa Markowskiego – dodał kielecki szkoleniowiec.
Najwięcej bramek dla rezerw Vive Tauronu rzucili Branko Vujović 10, Bartłomiej Bis 8 i Kamil Siedlarz 5.