Polska Spółka Gazownictwa podpisała listy intencyjne w sprawie gazyfikacji trzech kolejnych gmin w województwie świętokrzyskim. Dokumenty parafowały dziś: Miedziana Góra, Wąchock i Osiek. Oznacza to, że spółka rozpocznie tam analizy i konsultacje dotyczące zapotrzebowania mieszkańców i przedsiębiorców na gaz.
W województwie świętokrzyskim w różnym stopniu są dotąd zgazyfikowane 62 gminy.
Z gazu korzysta 160 tysięcy odbiorców. Natomiast dostępu do gazociągu nadal nie ma w 40 gminach. Przy współpracy z samorządami to może się wkrótce zmienić – zapewnia Tomasz Blacharski, członek zarządu PSG. W ciągu najbliższych 3 lat spółka chce zainwestować w województwie świętokrzyskim prawie 261 mln zł.
Dokończone zostaną rozpoczęte inwestycje. W planach jest też gazyfikacja pozostałych 40 gmin, znajdujących się głównie na wschodzie i w centrum województwa, które obecnie stanowią tzw. białe plamy. Gazyfikacja regionu będzie korzystna także dla przemysłu.
W Miedzianej Górze dostęp do gazu ma obecnie ok. 30% mieszkańców z 4 sołectw. Podpisany list intencyjny dotyczy gazyfikacji kolejnej części Miedzianej Góry – mówi wójt Zdzisław Wrzałka. W planach jest doprowadzenie paliwa także do innych sołectw, np. Ćmińska i Tumlina. Wielu mieszkańców jest zainteresowanych podłączeniem. Chętni mogą składać ankiety ze wstępnymi deklaracjami do urzędu gminy lub do PSG. Jeśli będzie ich wystarczająco dużo, to zakład gazowniczy rozpocznie projektowanie inwestycji.
W Wąchocku inwestycja będzie dotyczyła tylko jednej miejscowości. Gmina od lat jest bowiem zgazyfikowana w 98%. Gazu nie mają tylko mieszkańcy Węglowa mówi burmistrz Jarosław Samela. Sieć trzeba będzie poprowadzić wzdłuż jednej ulicy, na długości ok. 1 km. Mieszkańcy tamtejszych gospodarstw przez lata nie chcieli ogrzewać mieszkań gazem, bo korzystali z zasobów pobliskiego lasu. Teraz pojawiły się nowe domy, a ich mieszkańcy chcieliby korzystać z gazu. Jeśli inwestycja zostanie zrealizowana, to gmina Wąchock będzie zgazyfikowana w 100%.
Podczas spotkania z samorządowcami w Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim, przedstawiciele PSG podkreślali, że to spółka pokrywa koszty budowy instalacji i przyłączy do granicy posesji. Przeciętny Kowalski, zakładając gaz musi zapłacić za przyłącze około . 1600 zł. Kolejne 2,5 tysiąca kosztuje dostosowanie instalacji w domu, np. zakup kuchenki gazowej czy pieca do wody lub CO.
Listy intencyjne z PSG w tym roku podpisały także: Nowa Słupia, Kielce dla osiedla Zalesie, Jędrzejów dla os. Zamoście i gmina Mirzec dla miejscowości Jagodne.
Posłuchaj rozmowy Bartłomieja Zapały z Tomaszem Blacharskim, członkiem zarządu Polskiej Spółki Gazownictwa