W meczu 21. kolejki III ligi Spartakus Daleszyce przegrał przed własną publicznością z Motorem Lublin 1:2 (1:1). Obydwa gole dla gości padły po rzutach karnych.
Bramkarza Marcina Kołomańskiego w 12. i 90. minucie pokonał Artur Gieraga. Autorem honorowego trafienia dla gospodarzy był w 21. minucie Bartosz Sot.
– Bardzo jest mi szkoda zawodników. Motor jest dobrym zespołem i nie trzeba mu pomagać. Jeśliby byłby lepszy, to i tak zdobyłby komplet punktów. Trochę trudno mówić jak dwa karne decydują o wyniku spotkania. Już pierwszy był problematyczny, a drugi jeszcze bardziej – podsumował trener Spartakusa Arkadiusz Bilski.
Spotkanie w Daleszycach jako sędzia główny prowadził Michał Górka z Tarnowa.