Ponad tysiąc osób wzięło udział w obchodach 154. rocznicy Powstania Styczniowego i bitwy pod Grochowiskami, jednej z najkrwawszych potyczek wojsk powstańczych z armią moskiewską. Uroczystości rozpoczęły pieszy i rowerowy rajd, które wyruszyły z Pińczowa w stronę Grochowisk.
Oficjalna część obchodów odbyła się przed tamtejszą mogiłą powstańczą. W apelu pamięci wzięli udział przedstawiciele organizacji kombatanckich, grupy rekonstrukcji historycznej, władze samorządowe, harcerze, delegacje szkół oraz mieszkańcy powiatów pińczowskiego i buskiego.
Jak informuje burmistrz Pińczowa Włodzimierz Badurak, ideą przyświecającą organizacji corocznych obchodów na Grochowiskach jest kultywowanie tradycji narodowo- wyzwoleńczych szczególnie wśród młodzieży. – Mieszkańcy chętnie biorą udział w tych uroczystościach i chcą oddawać hołd, szacunek tym, którzy w tym miejscu walczyli i polegli – tłumaczy burmistrz. Jak dodaje, do udziału w uroczystościach zachęcana jest co roku w szczególności młodzież. – Cieszy mnie tak duża obecność młodzieży szkolnej, zuchów i harcerzy. Myślę, że nasze starania o to, by zainteresować młodych ludzi historią przyniosły wyczekiwany efekt – przekonuje Włodzimierz Badurak.
W obchodach wzięła udział m.in. 300-osobowa grupa harcerzy z Buska-Zdroju. Jak powiedziała komendant buskiego hufca ZHP Teresa Leszczyńska – punktem kulminacyjnym obchodów jest co roku inscenizacja bitwy, w której bierze udział kilkanaście grup rekonstrukcyjnych, m.in. tzw. żuawi śmierci, kosynierzy i husaria.
– Dzieci dopytywały, czy będzie rekonstrukcja bitwy. Wiele z nich pojawiło się tutaj właśnie ze względu na ten pokaz. Obserwuję tę rekonstrukcję co roku i za każdym razem jest ona coraz ciekawsza i urzeka mnie jeszcze bardziej – podkreśla Teresa Leszczyńska.
Obchodom rocznicy bitwy pod Grochowiskami towarzyszył również symboliczny i jubileuszowy 5. Bieg na Grochowiska, który w południe wystartował z Pińczowa. Wzięło w nim udział ok. 250 osób.