Ponad 800 dodatkowych zabiegów usunięcia zaćmy sfinansuje w tym roku świętokrzyski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia. Jak informuje Beata Szczepanek, rzecznik instytucji, prawie milion dziewięćset tysięcy złotych na ten cel NFZ dostał z Ministerstwa Zdrowia oraz wygospodarował ze środków własnych.
– Pieniądze trafią do szpitali w Końskich, Starachowicach i Pińczowie, a także do kliniki okulistyki przy ulicy Koziej 3a w Kielcach oraz do placówki przy ulicy Hanki Sawickiej 3 w Starachowicach – wylicza Beata Szczepanek.
Według NFZ, pacjenci czekają obecnie na zabieg usunięcia zaćmy od 15 do 18 miesięcy. Magdalena Gierada, wojewódzki konsultant ds. okulistyki ma nadzieję, że dzięki dodatkowym pieniądzom skróci się kolejka oczekujących na zabieg.- Zaćma, czyli zmętnienie soczewki, jest chorobą uciążliwą dla pacjenta. W pierwszym okresie objawia się zamgleniem widzenia. Niektórzy pacjenci widzą również rozszczepienie światła. Natomiast najbardziej dokuczliwą dolegliwością jest postępujące upośledzenie widzenia, które wraz z postępem choroby, uniemożliwia samodzielne życie, pracę i samodzielną egzystencję.
Zabieg usunięcia zaćmy trwa od 15 do 20 minut. Pacjent wychodzi do domu już następnego dnia. W ubiegłym roku w województwie świętokrzyskim wykonano prawie 7 tysięcy zabiegów usunięcia zaćmy, a w kolejce oczekujących jest około 17 tysięcy osób.
Operacja zaćmy w prywatnym gabinecie lekarskim, w zależności od rodzaju soczewek, waha się od 2,5 tysiąca złotych do nawet 6 tysięcy złotych.