Od dziś do 3 kwietnia można zgłaszać projekty do Budżetu Obywatelskiego w Kielcach. Wzorem lat ubiegłych do rozdysponowania jest 5 milionów złotych.
Mieszkańcy mogą proponować własne pomysły w dwóch kategoriach projekty małe do 150 tysięcy złotych oraz duże, których wartość nie może przekroczyć 1,5 mln zł.
W tym roku wprowadzono jednak znaczne ograniczenia. Inwestycje mogą być realizowane jedynie na terenach należących do miasta.
Tadeusz Sayor, zastępca prezydenta Kielc, tłumaczy, że ratusz nie ma kontroli nad inwestycjami, które powstają na terenach spółdzielni. W związku z tym w przyszłości mogą pojawiać się problemy z zarządzaniem obiektami, ich sprzątaniem czy remontami. Poza tym pojawiały się zarzuty, że pieniądze publiczne mogą przyczynić się do wzrostu wartość terenów prywatnych.
Ze zmian nie jest zadowolona kielecka radna Agata Wojda, która brała udział w pracach komisji do spraw budżetu obywatelskiego. Jej zdaniem takie ograniczenie doprowadzi do zmniejszenia ilości zgłaszanych pomysłów. Eliminuje to także dużą liczbę projektów lokalnych, które mogłyby być usytuowane na gruntach wspólnot miejskich czy spółdzielni.
W tym roku pojawią się tez inne zmiany. Jedna osoba będzie mogła oddać tylko cztery głosy, trzy przy projektach małych do 150 tysięcy złotych oraz jeden przy projekcie dużym. Ważnym krokiem będzie też ujednolicenie kart do głosowania. Muszą być w formacie A4 z określonym wcześniej wzorem. Ma to wykluczyć sytuacje kiedy na jednej karcie zamieszonych było kilkanaście pól do głosowania za konkretnym projektem.
W tym roku głosowanie potrwa od 1 do 18 września. Wyniki zostaną opublikowane 2 października. Szczegóły dotyczące regulaminu budżetu, a także wnioski w formie cyfrowej można znaleźć na stronie budzetobywatelski.kielce.eu.