Prokuratura Regionalna w Krakowie postawiła kolejne zarzuty w sprawie próby wyłudzenia unijnej dotacji na wybudowanie w Ostrowcu Świętokrzyskim fabryki przetwarzającej odpady. – Początkowo podejrzanych było 14 osób, teraz ich liczba wzrosła do 20 – poinformował Włodzimierz Krzywicki, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Krakowie.
Sprawa jest rozwojowa, a zatrzymani to mieszkańcy województwa świętokrzyskiego i opolskiego. Prokurator nie wyklucza postawienia kolejnych zarzutów. Oskarżenia dotyczą przede wszystkim działania w zorganizowanej grupie przestępczej, której finalnym celem było wyłudzenie kilkudziesięciu milionów złotych dotacji unijnych.
W sprawie zatrzymane są wciąż 4 osoby. Prokuratura Regionalna wystąpiła do Sądu Okręgowego w Kielcach z wnioskiem o przedłużenie tymczasowego aresztu na kolejne trzy miesiące. Jak informowaliśmy, do próby wyłudzenia miało dojść w latach 2013-2015. Wśród osób zatrzymanych znaleźli się prezesi oraz pracownicy spółek uczestniczących w procederze wyłudzenia dotacji oraz podatku VAT.
Wg ustaleń śledczych zorganizowana grupa doprowadziła Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości oraz Ministerstwo Finansów do przekazania około 40 milionów złotych oraz do uzyskania nienależnego zwrotu podatku VAT w wysokości około 9 milionów złotych. Nielegalnie uzyskane pieniądze były transferowane na konta wielu powiązanych spółek, w tym również w tzw. rajach podatkowych.
W trakcie śledztwa zabezpieczono spory majątek osób podejrzanych – m.in. 2,5 milionów złotych na rachunkach bankowych, 2 samochody marki Porsche oraz zegarki o szacunkowej wartości pól miliona złotych. Podejrzanym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.