Kieleccy radni jednomyślnie przyjęli uchwałę intencyjną dotyczącą nowej sieci szkół. Największe zmiany dotyczą gimnazjów.
W mieście działają obecnie trzy takie szkoły w oddzielnych budynkach. Projekt uchwały zakłada, że Gimnazjum nr 9 zostanie przejęte przez Szkołę Podstawową nr 34, co sprawi, że w obecnym budynku gimnazjum będą się uczyć dzieci ze starszych klas. Z kolei w miejsce Gimnazjum nr 7 powstanie nowa Szkoła Podstawowa nr 39. Na razie nie wiadomo jeszcze co będzie z budynkiem Gimnazjum nr 3 przy ulicy Marszałkowskiej.
Zdaniem radnego Jacka Wołowca proces przekształcania szkół w Kielcach jest właściwy i nie budzi sprzeciwów społecznych. Jednak jest to dopiero początek i radni muszą się przygotować na problemy, których na razie nie ma, ale pojawią się za dwa lata kiedy do szkół ponadpodstawowych trafią dwa roczniki uczniów.
Jego zdaniem do tego czasu trzeba wybudować dwie sale gimnastyczne przy liceum Żeromskiego i Norwida. Koniecznym jest również wybudowanie szkoły podstawowej w Dąbrowie. Do tej szkoły trafią uczniowie ze szkół nr 33 i 27. W jego opinii, aby sprostać tym zadaniom trzeba zwiększyć wydatki na edukacje.
Andrzej Sygut, zastępca prezydenta Kielc, stwierdził, że wnioski radnego Wołowca dotyczą kolejnej kadencji samorządu. Jednak jak powiedział jest zadowolony, że pojawiają się pomysły na rozwiązywanie problemów wynikających z wprowadzenia nowej sieci szkół. Dodał, że cieszy się iż w proces zaangażowali się nie tylko urzędnicy, ale też rodzice i radni i że udało się wypracować kompromis.
Teraz projekt zaproponowany przez miasto trafi do kuratorium. Jeśli zostanie zaakceptowany to do końca marca radni podejmą ostateczną uchwałę w sprawie sieci szkół.
Radni zadecydowali również o przekazaniu 100 tysięcy złotych na zakup trzyczęściowego kontenera szatniowo-sanitarnego na potrzeby trenujących w Polonii Białogon dzieci i młodzieży. Po kilku latach starań uda się rozwiązać problem braku szatni i sanitariatów dla młodych sportowców trenujących w tej drużynie.
Podczas sesji pojawił się również wątek konfliktu Prezydenta Wojciecha Lubawskiego z Kamilem Suchańskim. Radny Marcin Chłodnicki pytał o intencje odwołania Suchańskiego z funkcji członka rady nadzorczej spółki Korona. Jak powiedział , obecność osoby nie podlegającej prezydentowi w radzie nadzorczej była krokiem w dobrą stronę i formą dżentelmeńskiej umowy między prezydentem a radnymi. Odwołanie go jest działaniem na niekorzyść spółki. Radny odniósł się również do tego, że miasto mając wykwalifikowanych radców prawnych zdecydowało się skierować wyjaśnienie sprawy do zewnętrznej kancelarii prawnej.
Zdaniem Wojciecha Lubawskiego zewnętrzna kancelaria została wynajęłaby po to, by nikt nie zarzucał potem braku obiektywizmu wydanych decyzji.