Zakończyła się pierwsza część prac związanych z przebudową ostrowieckiego Urzędu Skarbowego. Jego pracownicy na czas modernizacji starej siedziby instytucji przenieśli się do oddanego do użytku nowego skrzydła budynku.
Mirosław Sejdziński, naczelnik ostrowieckiej skarbówki poinformował, że na realizację inwestycji czekano prawie 10 lat. Przypomniał, że stary budynek był przerobiony z fabryki obuwia, nie spełniał wszystkich oczekiwań petentów, ale również pracowników. – Udało nam się doprowadzić do tego, aby te warunki poprawić - powiedział Mirosław Sejdziński.
Agnieszka Nowak, komisarz skarbowy zaznaczyła, że dzięki możliwości jednoczesnego przyjmowania interesantów na wielu stanowiskach, zmniejszy się czas oczekiwania na obsługę.
Senator Jarosław Rusiecki zwrócił uwagę na fakt, że jest niezwykle ważne, aby poprawiać warunki pracy. Jak podkreślił, ma to ogromny wpływ na funkcjonowanie instytucji.
Jak powiedział sekretarz stanu w Ministerstwie Finansów, Marian Banaś – obecny rząd dąży do tego, by, z jednej strony, podatnicy i przedsiębiorcy byli godnie przyjmowani w urzędach skarbowych, a z drugiej, aby były większe możliwości zwalczania oszustw podatkowych. – Należy zupełnie inaczej podejść do podatnika, do przedsiębiorcy, który nie zawsze był właściwie traktowany. Z drugiej strony chcemy pokazać, że nie będzie tolerancji dla nieuczciwych podatników, którzy nas wszystkich okradają.
Chcemy stworzyć pion, który będzie zwalczał tego typu działania. Taka specjalna komórka, będzie również tutaj, w strukturze Urzędu Skarbowego w Ostrowcu Świętokrzyskim, aby te działania, które sobie zaplanowaliśmy, były skutecznie realizowane – powiedział wiceminister Marian Banaś.
Nowy budynek ostrowieckiej „skarbówki” ma powierzchnię 1640 metrów kwadratowych. Stary, który jest obecnie remontowany ma 1460 metrów. Zakończenie całej inwestycji planowane jest na czerwiec tego roku. Jej koszt, to 8 milionów złotych.