Ze Słupczy w gminie Dwikozy wyruszy dzisiaj 13 Marsz Szlakiem Puławiaków – Powstańców Styczniowych. Trasa liczy około 16 kilometrów. Zakończy się w Sandomierzu.
Piechurzy – w odróżnieniu od lat minionych – będą szli nocą. Wyjdą dziś o godzinie 23.00. Na miejsce dotrą około 5 rano w niedzielę.
– Zależy nam na tym, aby odtworzyć jak najwierniej warunki, z jakimi borykali się powstańcy przemierzając ten szlak bojowy. Tylko w ten sposób możemy to zrobić, choć i tak należy pamiętać o tym, że dla nich dodatkowym utrudnieniem był stres i silne mrozy – powiedział Filip Skórski, rzecznik Marszu Szlakiem Puławiaków.
Na trasie piechurzy zatrzymają się przy pomniku powstańców na cmentarzu w Górach Wysokich. Zapalą tam znicze. Uroczyste zakończenie marszu odbędzie się w niedzielę na Rynku Starego Miasta po mszy w intencji powstańców styczniowych, która rozpocznie się o godzinie 10 w kościele św. Józefa.
Marsz upamiętnia 560 studentów Instytutu Politechnicznego, którzy nocą z 22 na 23 stycznia 1863 roku wyruszyli z Puław. 8 lutego pod Słupczą ich oddział został otoczony przez Rosjan i rozbity. Pogoń carskich żołnierzy dopadła niedobitków w Dwikozach. Część rannych uciekła do Sandomierza. Przy Bramie Opatowskiej próbowano zbudować barykadę, ale szanse obrony były zbyt małe ze względu na liczne straty osobowe oraz wielu rannych. Powstańcy zdolni do ucieczki wycofali się przez Wisłę, część z nich przedostała się do oddziału gen. Mariana Langiewicza.
W marszu weźmie udział ok. 50 osób. Są to głównie członkowie Związków Strzeleckich z różnych stron kraju.