O 13% kobiet mniej wykonało w minionym roku badania cytologiczne w porównaniu z rokiem 2015 w ramach Programu Profilaktycznego Wczesnego Wykrywania Raka Szyjki Macicy. W 2016 roku z tego badania skorzystało ponad 42 tysiące 300 pań, podczas gdy w 2015 ponad 48,5 tysiąca. Jeszcze gorzej jest w przypadku wykonywania badań mammograficznych – informuje Beata Szczepanek, rzecznik świętokrzyskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.
– O ile liczba badań cytologicznych wykonywanych w mammobusach, czyli w pracowniach mobilnych, które wyjeżdżają w teren, utrzymuje się na podobnym poziomie, tak do gabinetów ginekologicznych na badania zgłasza się coraz mniej kobiet.
Z kolei z badań mammograficznych w pierwszych ośmiu miesiącach 2016 roku, w ramach Programu Profilaktycznego Wczesnego Wykrywania Raka Piersi, skorzystało niecałe 19 tysięcy kobiet, podczas gdy rok wcześniej – ponad 21 tysięcy pań.
– To tendencja niekorzystna, a przecież zarówno badania mammograficzne, jak i cytologiczne są dla kobiet bezpłatne i bezbolesne, nie trzeba na nie czekać i mieć skierowania. Natomiast badania te wykrywają już stany przedrakowe, dlatego mogą kobiecie uratować zdrowie i życie – mówi Beata Szczepanek.
W województwie świętokrzyskim cytologię można wykonać w każdym gabinecie ginekologicznym, natomiast mammografię można wykonać w czterech pracowniach stacjonarnych – w Kielcach: w Świętokrzyskim Centrum Onkologii, Świętokrzyskim Centrum Matki i Noworodka oraz w poradniach przy ulicy Paderewskiego i ulicy Chęcińskiej. Mammografię bezpłatnie wykonać można także w Końskich.