Samorządy powiatu pińczowskiego podjęły działania mające na celu zatrzymanie wirusa ptasiej grypy. Wczoraj odkryto pierwsze w regionie świętokrzyskim ognisko tej choroby w Zagorzycach koło Pińczowa. Nad sposobami walki z wirusem zastanawiali się dziś w siedzibie starostwa powiatowego w Pińczowie członkowie sztabu kryzysowego. Zasiedli w nim przedstawiciele wojewódzkiego i powiatowego inspektoratu weterynarii, samorządowcy powiatu pińczowskiego, a także przedstawiciele policji i straży.
Jak informuje wicestarosta powiatu pińczowskiego, Ryszard Barna, jednym z działań mającym zapobiec rozprzestrzenieniu się wirusa będzie instalacja drogowych mat dezynfekcyjnych. Dodatkowo teren wokół miejscowości, gdzie zlokalizowano ognisko wirusa, podzielony został na dwa obszary. – Na wszystkich drogach dojazdowych w promieniu dziesięciu kilometrów, czyli znajdujących się w strefie zagrożenia, zostaną rozmieszczone maty dezynfekcyjne. Na drogach wojewódzkich, powiatowych i gminnych zostaną ustawione również znaki informacyjne o zagrożeniu ptasią grypą – tłumaczy. Z kolei na tzw. obszarze zapowietrzonym znajdującym się w promieniu trzech kilometrów od ogniska wirusa zostaną umieszczone znaki ostrzegawcze.
Obszar zapowietrzony i zagrożony obejmuje ponad siedemdziesiąt miejscowości. W większości należą one do powiatu pińczowskiego oraz pojedyncze z powiatu kazimierskiego, buskiego i jędrzejowskiego. Ryszard Barna zaznacza, że rolnicy z tych terenów są zobowiązani do przestrzegania rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, które zakłada między innymi zakaz wypuszczania ptactwa domowego na wybieg i konieczność pozostawienia ich w budynkach gospodarczych.
– Rozporządzenie dotyczy również zabezpieczenia paszy przed dostępem dzikich zwierząt, a także zakazem karmienia drobiu na zewnątrz budynków, w których ptactwo jest przechowywane. Rolnicy są zobowiązani również do stosowania odzieży i obuwia ochronnego, a po każdym kontakcie z drobiem lub dzikimi ptakami umyć ręce wodą z mydłem – informuje wicestarosta. Dodaje, że w gospodarstwach, w których utrzymywany jest drób, powinny być stosowane maty dezynfekcyjne prze wejściu i wyjściu z budynków, w których utrzymywany jest drób.
Wicestarosta powiatu pińczowskiego uspokaja, że sytuacja na terenie powiatu została opanowana. Drób z gospodarstwa, w którym wykryto wirus, został poddany utylizacji. Przeprowadzono ją także w sąsiednich gospodarstwach. Zagrożony teren jest również cały czas monitorowany przez lekarzy weterynarii.
Krzysztof Socha, powiatowy inspektor sanitarny z Buska-Zdroju, przypomina, że wirus ptasiej grypy nie jest groźny dla ludzi, ale, jak zaznacza, należy zachować szczególną ostrożność i monitorować swój stan zdrowia. – Na terenie powiatu pińczowskiego wykryto wirus typu AH5N8, który nie przenosi się na ludzi. Zagrożenie dla ludzi jest więc bardzo niskie - tłumaczy. Dodaje, że wirus ptasiej grypy może się jednak zmutować. Nie można w stu procentach wykluczyć, że nie przeniesie się na ludzi – podkreśla.
Stan wyjątkowy na terenie powiatu pińczowskiego potrwa co najmniej 21 dni. Każde kolejne wykryte ognisko wirusa ptasiej grypy przedłuży działania zapobiegawcze o kolejny miesiąc.
Szacunkowe mapy:
Strefa pierwsza:
Strefa druga: