Z rodziną, syto zastawionym stołem oraz mnóstwem prezentów – tak wyglądają tradycyjne polskie Święta Bożego Narodzenia. A jak to jest u świętokrzyskich gwiazd oraz VIP-ów?
Dla prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego będą to wyjątkowe Święta Bożego Narodzenia, ponieważ – jak powiedział Radiu Kielce – do domu rodzinnego przyjadą dzieci. Córka z mężem z Meksyku i syn z Krakowa. Córka nie będzie jednak mogła spędzić całych Świąt w stolicy województwa, ponieważ zięć już drugiego dnia będzie musiał wracać. Wieczerza wigilijna będzie przygotowana zgodnie z tradycją. Na świątecznym stole znajdzie się 12 potraw. – Staramy się trzymać standardy wyniesione jeszcze z domu rodzinnego. Rodzina może nie jest zbyt liczna, ale to, że będą dzieci, bardzo cieszy – mówi prezydent.
Drugiego dnia Świąt prezydent wraz z rodziną planuje odwiedzić również mamę żony w Krakowie.
Siatkarz Effectora Marcin Komenda spędza święta z całą rodziną, w okolicach Krakowa, u cioci. Tam przyjeżdżają bliżsi i dalsi krewni. Rozmowy przy stole najczęściej dotyczą mijającego roku, tego, co udało się osiągnąć, a co trzeba zmienić. Jest to czas, kiedy można się wyciszyć, odpocząć od trudu dnia codziennego, ale przede wszystkim być razem.
Siatkarz Effectora Jakub Wachnik Święta Bożego Narodzenia spędza w swoim rodzinnym domu. Ma pięcioro rodzeństwa i gdy, podczas świąt, wszyscy przyjadą z rodzinami, to w domu jest bardzo dużo osób i bardzo wesoło. Święta są tradycyjne: Wigilia, 12 potraw, Pasterka. Przez kolejne dwa dni przy świątecznym stole toczą się rodzinne rozmowy. To są niezwykłe dni, bo rodzeństwo jest rozsiane po kraju i właściwie tylko raz w roku, podczas Świąt Bożego Narodzenia, spotykają się wszyscy.
Dla szczypiornisty Piotra Chrapkowskiego święta to czas spędzony z rodziną. Chwila odpoczynku, relaksu. Oczywiście, święta to również obowiązki. – Trzeba pomóc małżonce i mamie. Najczęściej pomagam przy sprzątaniu i zmywaniu, ponieważ kulinarnych zdolności nie posiadam – mówi szczypiornista.
Na świątecznym stole najbardziej lubię tradycyjne dania: barszcz z uszkami i dobrą rybę. Wigilia daje ten niesamowity klimat, w którym te dania smakują wyjątkowo dobrze, wyjaśnia Piotr Chrapkowski.
– Święta Bożego Narodzenia to dla mnie rodzinny czas spędzony w spokoju i z uśmiechem na twarzach. Zawsze zjeżdża się bardzo liczna rodzina, ale przy tym jesteśmy bardzo dobrze zorganizowani – mówi bramkarz Vive Tauronu Kielce, Sławomir Szmal.
Lubię pomagać małżonce w kuchni. Moja specjalność to karp. Zdecydowanie bardziej wolę dawać prezenty niż je otrzymywać, zdradza popularny „Kasa”.
Dla piłkarza ręcznego, Krzysztofa Lijewskiego Święta Bożego Narodzenia to czas szczególny, w którym ma okazję spotkać się z najbliższymi. – Zawsze bardzo się z tego cieszę. Przed świętami udzielam się jak tylko mogę – zdradza popularny „Lijek”.
– Jak byłem mały to z niecierpliwością czekałem na prezenty. Teraz zdecydowanie bardziej wolę je dawać. Jak chodzi o świąteczny stół, to zawsze jest na nim 12 tradycyjnych potraw, a podczas jedzenia nie oszczędzamy się, mówi Krzysztof Lijewski.
Arkadiusz Latos, artysta plastyk, właściciel galerii „Wieża sztuki” w Kielcach Święta Bożego Narodzenia spędza w rodzinnym gronie. Do domu przyjeżdżają dzieci, które na co dzień studiują poza Kielcami. Święta to dla niego czas refleksji nad całym rokiem, nad tym, co udało się osiągnąć, a nad czym trzeba jeszcze pracować. Refleksji i odpoczynkowi służą też dzieła sztuki, słuchanie muzyki i sięganie do obrazów, które przywołują świąteczne klimaty, a jeżeli tylko pogoda na to pozwala, rodzina Latosów mniej czasu spędza za stołem chętniej, wybierając spacery na świeżym powietrzu.
Święta co roku spędzam rodzinnie – mówi wojewoda świętokrzyski Agata Wojtyszek. Także w tym roku wszyscy zasiądą przy wspólnym stole, z wyjątkiem jednej z sióstr, która wyjeżdża w tym czasie do swoich dorosłych dzieci. Agata Wojtyszek dodaje, że cieszy się ze świątecznego czasu, który jest m.in. okazją do spotkania synów, z którymi ostatnio nie widuje się już tak często. Wspólne chwile są bardzo ważne. Agata Wojtyszek dodaje, że pełniąc funkcję wojewody świętokrzyskiego, ma mniej czasu na przedświąteczne przygotowania, m.in. gotowanie tradycyjnych, wigilijnych potraw. Liczy na to, że w tym roku część obowiązków przejmą na siebie synowie. Poza tradycyjnymi potrawami, w domu wojewody czyta się też fragment Pisma Świętego o narodzeniu Jezusa, śpiewa się wspólnie kolędy, a potem wszyscy wyruszają na Pasterkę.
„Święta Bożego Narodzenia to wyjątkowy czas, gdy po raz kolejny rodzi się Jezus. Mam nadzieję, że będzie błogosławił całej mojej rodzinie, jak i wszystkim mieszkańcom województwa świętokrzyskiego” – dodaje wojewoda.
W święta warto powiedzieć bliskim, jak bardzo są dla nas ważni – mówi Adam Jarubas, marszałek województwa świętokrzyskiego. Boże Narodzenie co roku spędza rodzinnie, odwiedzając swoich rodziców i teściów. Sam wychowywał się w rodzinie wielopokoleniowej, którą uważa za wielką wartość. Ważne jest dla niego, by jego synowie również mogli tego doświadczyć. Świąteczne spotkania w gronie rodzinnym są okazją do wielu wspomnień.
Adam Jarubas dodaje, że charakter Bożego Narodzenia i moment łamania się opłatkiem sprzyja okazywaniu bliskim swojej troski. Wiele osób żałuje, że nie zdążyło powiedzieć komuś, jak bardzo go kocha. Ten czas jest do tego idealny i nie można go stracić – podkreśla marszałek.
Adam Jarubas wspomina, że w jego rodzinnym domu nad uroczystością wigilijną zawsze czuwała babcia Zofia, która rozpoczynała spotkanie modlitwą. Dlatego, aby upamiętnić tych, których już nie ma przy wspólnym stole, od kilku lat zaczynają wieczór „Kolędą dla nieobecnych”, co jest dla wszystkich bardzo wzruszającą chwilą. Potem wspólnie śpiewają tradycyjne kolędy.
Wiesław Myśliwski, pisarz, dwukrotny laureat literackiej nagrody „Nike”, bywa że w świąteczne poranki zasiada nad kartką papieru, bo jak twierdzi, pracuje wtedy, gdy ma czas i gdy nikt mu nie przeszkadza, niezależnie od tego, czy są to święta, czy zwykły dzień. Tradycyjnie jednak Boże Narodzenie państwo Myśliwscy spędzają w domu odwiedzani przez syna i wnuka. Kolęd wspólnie raczej nie śpiewają, ale grane towarzyszą im przez cały świąteczny czas.
Teresa i Mirosław Bielińscy, aktorzy Teatru imienia Stefana Żeromskiego w Kielcach święta zawsze spędzają w rodzinnym gronie, lecz nie w Kielcach. Najczęściej wyjeżdżają do rodziny pani Teresy w okolice Krynicy Górskiej, rzadziej do rodziny pana Mirosława do odległego Szczecina. Boże Narodzenie w górach zawsze kojarzy im się ze śniegiem i przede wszystkim z góralskimi tradycjami. Nigdzie kolędy nie brzmią tak jak śpiewane przez górali – twierdzi Mirosław Bieliński, dodając, że im więcej osób przy świątecznym stole i im więcej elementów polskiej, bożonarodzeniowej tradycji, tym święta bardziej udane.
Jacek Rogala – Dyrektor Naczelny i Artystyczny Filharmonii Świętokrzyskiej, tegoroczne Święta Bożego Narodzenia spędzi z rodziną. Zawsze narzeka, że pracy (choć ją lubi) ma dużo, więc najbardziej mu się marzy spokój, chwila wytchnienia, wyhamowania, spojrzenia rodzinie głębiej w oczy – bo najczęściej się z nią mija i w biegu lub przez telefon relacjonują sobie co się z nimi dzieje. Chce z rodziną posiedzieć, poleniuchować, pójść nie raz na spacer w bajkowej, śnieżnej scenerii miejsca, w którym mieszka. Zamiast śpiewać będzie raczej „mruczał” – słuchając sączących się z głośników kolęd – choć nie tylko. Święta Bożego Narodzenia dla Jacka Rogali i jego rodziny – to też nadzieja na dobry ciąg dalszy, rozumiana w sensie podsumowań, refleksji nad mijającym rokiem i wspólnego patrzenia w przyszłość. Jak mówi: Święta to samo dobro, więc cieszmy się tym, że jesteśmy razem, że świat na chwilę zwolnił, a filharmonicy będą się starać uprzyjemniać nasze życie … wystarczy tylko co jakiś czas „wpaść” na koncert.
Magdalena Waligórska – Lisiecka – aktorka znana z serialu „Ranczo” – jędrzejowianka z pochodzenia swoje święta Bożego Narodzenia spędzi ze swoją najbliższą rodziną oraz z rodziną swojego męża.
Jak powiedziała na pewno będzie to dla niej wyjątkowy czas, ponieważ po raz pierwszy będzie w roli żony. Jak zaznaczyła 3 miesiące temu wzięła ślub. Aktorka zapewnia, że w okresie świątecznym na pewno odwiedzi Jędrzejów. Jak mówi, pomimo natłoku zajęć i pracy stara się coraz częściej bywać w swoim rodzinnym mieście, ponieważ jest jedynaczka i chce pomagać rodzicom.
Magdalena Waligórska – Lisiecka słuchaczom Radia Kielce na święta życzy spokojnych, radosnych, a przede wszystkim pełnych miłości świąt.
Jackowi Kiełbowi, piłkarzowi Korony Kielce, święta, kojarzyły się głównie z prezentami, do spraw religijnych nie przywiązywał takiej wagi. Teraz to się zmieniło. Święta to jednak przede wszystkim okazja do spotkania z rodziną, która jest dla „Ryby” bardzo ważna. Z bratem, siostrą czy z rodzicami bardzo rzadko się widuje. Do Siedlec pojedzie z żoną i córką, która jest bardzo wyczekiwana, bo dziadkowie jej dawno nie widzieli. To jest taki moment, w którym trzeba zapomnieć o wszelkich urazach, jakie żywimy. Trzeba podzielić opłatkiem i ze szczerego serca życzyć każdemu wszystkiego najlepszego. W rodzinnym domu śpiewamy kolędy. Zazwyczaj jest taka sytuacja, że przy stole wigilijnym jest gwar i wtedy ciocia bądź tata mówią, że trzeba zaśpiewać kolędę. Zapada cisza, nikt nie chce zacząć, ale jak już to się stanie, to trzy, cztery zaśpiewamy. Trzymamy się tradycji dwunastu wigilijnych potraw i wszyscy muszą każdej spróbować. Później tradycyjnie pasterka – wspomina pomocnik Korony.
Zbigniew Małkowski bramkarz Korony Kielce, święta spędza tradycyjnie w gronie rodzinnym wraz z rodzicami i teściową. Najczęściej w domu tych pierwszych. Tradycją już jest, że wspólnie ubiera się choinkę, wspólnie także przygotowywane są wigilijne potrawy. Kolęd nie śpiewa się, lecz słucha. Nie każdy ma dobry głos. Wokalnie można się wykazać w kościele, bo wtedy mniej słuchać fałszowanie, także śpiewanie zostawiamy sobie na pasterkę. Wiadomo, że musi być Święty Mikołaj. Dotychczas przychodził tradycyjnie ubrany, rozmawiał z dziećmi i wręczał prezenty. W tym roku może być trudniej, bo dzieci są starsze. Zawsze jest dwanaście wigilijnych potraw, których trzeba spróbować. W święta można sobie na trochę więcej pozwolić, bez obawy o przybranie na wadze. Później jest jeszcze czas, żeby te zbędne kilogramy zrzucić – dodaje Zbigniew Małkowski. – Normalnie mam swoją dietę i nie jem ciast. Te domowej roboty mamy czy teściowej smakują w tych dniach wyśmienicie. Siła tych świąt powoduje to, że wszyscy chcą się ze sobą spotykać i rozmawiać – kończy bramkarz Korony.
W święta zamierzam nadrobić wszystkie zaległości – mówi senator Krzysztof Słoń. Celem parlamentarzysty jest jak najwięcej spotkań z bliskimi i czerpanie radości ze wspólnego bycia ze sobą, biesiadowania i rozmów. Święta to specyficzny czas, kiedy można i trzeba nadrobić te zaległości – dodaje senator. Planuje też odwiedzić najpiękniejsze szopki w Kielcach, w tym żywą szopkę przy ul. Warszawskiej. To pomoże wyciszyć się i ucieszyć wyjątkowym czasem Bożego Narodzenia. Krzysztof Słoń przyznaje, że bardzo lubi też kolędowanie w kościołach. Według niego, Polacy potrafią je śpiewać najpiękniej. Być może kolędy będą śpiewane także przy świątecznym stole senatora. Podkreśla on, że to piękna tradycja, która bardzo jednoczy.
Spotkamy się u mnie w domu z całą moją rodziną. Tradycyjnie przy wigilijnym stole z ogromną liczbą potraw. Na pewno będzie barszcz wigilijny, karp, kompot z suszu, kluski z makiem. Zaczniemy tak jak nakazuje polska tradycja od odczytania słów Ewangelii św. Łukasza, gdzie opisany jest moment narodzenia Chrystusa. Śpiewamy kolędy, moją ulubioną jest „Wśród nocnej ciszy”. Pobudza do refleksji na temat tego, co się wydarzyło ponad 2 tysiące lat temu w Betlejem.
Jestem pełen nadziei, że te święta dadzą odpoczynek i pokój ducha, a z drugiej strony zawsze w takim momencie podejmujemy refleksję o tych, których już z nami nie ma, naszych przodkach.
W tym roku na pasterkę wybieram się do bazyliki na Świętym Krzyżu. To szczególnie ważne dla nas miejsce.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Maria Zuba spędzi tegoroczne Święta Bożego Narodzenia wraz z rodziną. W rodzinnym gronie z 96-letnią mamą, siostrą i braćmi zasiądą do świątecznego stołu.
Potrawy, które przygotowuję, wykonuję własnoręcznie wraz z mężem czasem długimi wieczorami. Charakterystyczną potrawę, którą przygotowują są pierogi ze śliwkami suszonymi z sosem śliwkowym doprawianym rumem. Także rydze, karp i śledzie należą ulubionych dań świątecznych Marii Zuby.
Śpiewając kolędy oddają część Bogu. Do ulubionych kolęd należą wykonywane kiedyś przez suchedniowski chór, w którym śpiewał tato posłanki: Nie było miejsca dla Ciebie i Gwiazdo Betlejemska.
-Ten szczególny bożonarodzeniowy czas skupia nas wokół żłobka Chrystusowego ale jednocześni mobilizuje do rozważań na temat dobra i miłości – dodała posłanka.
Wszystkim słuchaczom Radia Kielce i mieszkańcom ziemi świętokrzyskiej życzy spokoju, radości, zadowolenia i sukcesów. Szczęść Boże.
W tym roku Andrzej Piaseczny święta Bożego Narodzenia spędzi rodzinnie, ale na Wyspach Brytyjskich, gdzie od wielu lat mieszka jego siostra z najpiękniejszą – jak twierdzi – siostrzenicą Zosią. Do Wielkiej Brytanii rodzina Piasecznych wyleci dopiero w piątek, bo wokalista rozpoczął pracę w studiu nad nowym albumem, który nagrywa wspólnie z Anią Dąbrowską.
Jak powiedział ograniczył swoje przygotowania do świąt tylko do kupienia prezentów. Popularny „Piasek” przyznał, że bardzo lubi sprawiać niespodzianki swoim najbliższym i obserwować, czy dany prezent przypadł do gustu obdarowanemu. Sam chciałby dostać nową, fajną kurtkę puchową, bo obecna – jak to określił w rozmowie z naszym reporterem – już się kończy.
Tegoroczne święta będą dla rodziny Andrzeja Piasecznego przygotowane tradycyjnie po polsku, ale nie zabraknie również elementów stałych dla Anglików.
Marcin Paprocki i Mariusz Brzozowski, znani projektanci mody i jurorzy konkursu Off Fashion Święta Bożego Narodzenia spędzają w gronie rodzinnym.
– Święta są po to, żeby zwolnić, skupić się na rodzinie i cieszyć się, że ma się bliskich wokół – podkreślają artyści, których ulubiona kolęda to Wśród nocnej ciszy.
Projektanci, jak co roku postawili na żywe choinki. Drzewko Mariusza Brzozowskiego jest niezwykle kolorowe, oplecione łańcuchami, z kolei choinka Marcina Paprockiego jest ogromna, ale ubrana skromnie.
Projektanci życzą słuchaczom Radia Kielce spokoju, zdrowia, radości i wytchnienia, które każdemu jest potrzebne.