Rozpadła się koalicja w Radzie Miasta Sandomierza. Nie ma w niej już radnych Prawa i Sprawiedliwości. Podczas dzisiejszej sesji, całe Prezydium Rady złożyło rezygnację. Do dymisji podali się: przewodniczący Robert Pytka z PiS i jego dwóch zastępców: Wojciech Czerwiec z Sandomierskiego Porozumienia i Andrzej Bolewski z klubu Nasze Miasto.
Robert Pytka powiedział, że nie chce firmować decyzji, które nie służą rozwojowi miasta ani dobru mieszkańców. W tym kontekście wymienił m.in. brak terenów inwestycyjnych, wycofanie się z budowy nowych parkingów i bloku socjalnego, a także niewykorzystanie milionowej dotacji na przebudowę ulic: Cieśli i Maciejowskiego. Dotychczasowy przewodniczący dodał, że z większych inwestycji w tym roku udało się wykonać w mieście jedynie rosarium, które być może będzie ładnie się prezentować, ale nowych miejsc pracy na pewno nie przyniesie.
Wiceprzewodniczący rady- Wojciech Czerwiec, składając rezygnację stwierdził, że nie chce dłużej tolerować arogancji, celowego mijania się z prawdą. Jest oburzony skłócaniem i dzieleniem radnych na gorszych i lepszych.
Burmistrz Marek Bronkowski skomentował rozpad koalicji, jako suwerenną decyzje radnych. Nie zgodził się z zarzutami dotyczącymi braku rozwoju miasta. Dodał, że inwestycje są przygotowane do realizacji w przyszłym roku, który będzie pod tym względem bardzo istotny. Dodał, że ma nadzieję na dobrą współpracę z radą, podziękował też poprzednim koalicjantom za współpracę.
Podczas sesji wybrano nowego przewodniczącego Rady Miasta. Został nim Andrzej Bolewski. Nowej koalicji, formalnie nie będzie. Andrzej Gleń- lider 7-osobowej grupy radnych wybranych z listy Sandomierz Razem zapewnił, że będzie wspierał burmistrza i przewodniczącego tylko w sytuacjach, gdy będzie chodzić o dobro miasta i mieszkańców.