W ostatnim tegorocznym mecz I ligi piłkarek ręcznych Korona Handball zmierzy się przed własną publicznością z AZS AWF Warszawa. Gospodynie, choć zagrają bez kontuzjowanej Karoliny Mochockiej i Aliny Nowak, są faworytkami niedzielnej konfrontacji.
– Cały czas powtarzam dziewczynom, że jeśli chcemy awansować do Superligi, to musimy wygrywać takie mecze. Stołeczna drużyna zaskoczyły wszystkich, wygrywając na początku sezonu kilka spotkań z rzędu, ale ostatnio już wiedzie jej się zdecydowanie gorzej. Mam nadzieję, że w spotkaniu z nami nie wrócą na właściwe tory i zwyciężymy – powiedział trener kielczanek Tomasz Popowicz.
W 10. kolejce I ligi piłkarek ręcznych Korona Handball zmierzy się w hali przy ulicy Krakowskiej w Kielcach z AZS AWF Warszawa. Spotkanie rozpocznie się w niedzielę o godzinie 15.00.