Tragedia w Starachowicach. W pożarze wielorodzinnego budynku socjalnego na osiedlu Bugaj zginął mężczyzna. Jak poinformował Radio Kielce rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej kapitan Marcin Nyga – ratownicy powiadomieni zostali o pożarze około 4.30. Natychmiast udali się na miejsce. Okazało się, że ogień wybuchł w jednym z mieszkań socjalnych.
Strażacy wewnątrz lokalu znaleźli nieprzytomnego mężczyznę. Wynieśli go z płomieni i przekazali ratownikom pogotowia. Mimo reanimacji, nie udało się go uratować, lekarz stwierdził zgon. Według ustaleń policji – ofiara, to 44-letni, samotnie mieszkający mężczyzna.
Ewakuowano lokatorów sąsiednich mieszkań. Osiem osób, w tym sześcioro dzieci zostało odwiezionych do szpitala na obserwację.
Kapitan Marcin Nyga dodał, że akcja gaszenia była trudna ze względu na drewnianą konstrukcję domu. Istniało zagrożenie przeniesienia ognia na kolejne mieszkania. Jednak pożar udało się opanować na tyle szybko, by uchronić inne lokale. W akcji uczestniczyło sześć jednostek straży.
W budynku socjalnym przy ulicy Bugaj jest 8 mieszkań. W chwili wybuchu pożaru znajdowało się w nim 15 osób. Wyjaśniane są okoliczności zdarzenia.