Michał Jurecki wraca na parkiet. Rozgrywający Vive Tauronu i reprezentacji Polski był dzisiaj na decydujących konsultacjach u lekarza kadry narodowej Tomasza Owczarskiego.
Doktor po badaniach kontuzjowanego stawu skokowego dał mi „zielone światło”. Powiedział, że wszystko jest już w porządku. Po urazie nie ma śladu. Jego zdaniem od jutra mogę rozpocząć zajęcia z pełnymi obciążeniami. Do tej pory pracowałem tylko na 60 – 70%. Po piątkowych i sobotnich treningach mam do niego jeszcze zadzwonić i powiedzieć jak zachowuje się wyleczona noga, ale to już raczej tylko formalność. Jeżeli nie stanie się coś nieprzewidzianego to będę mógł zagrać w niedzielę w LM z Vardarem Skopje, powiedział nam popularny „Dzidziuś”.
Przypomnijmy, Michał Jurecki kontuzji stawu skokowego nabawiał się w sierpniu na IO w Rio.