Rozpoczęła się wycinka drzew w parku miejskim przy ul. Mickiewicza w Sandomierzu. Pod topór poszło około stu lip i kasztanowców. Te prace, to przygotowania do zaplanowanej na przyszły rok rewitalizacji tego miejsca. O potrzebie przeprowadzenia modernizacji parku mówi się od wielu lat.
Marek Bronkowski- burmistrz Sandomierza zapewnia, że drzewa do wycinki zostały starannie dobrane. Są to przeważnie stare i chore sztuki. W ich miejsce zostaną posadzone nowe drzewa liściaste, tych samych gatunków. Będzie ich ponad 50. Pozostała roślinność zostanie w parku zmieniona. Ma być dużo oryginalnych krzewów i kwiatów. Ponadto powstaną m.in. alejki spacerowe, fontanna i plac zabaw dla dzieci.
Mieszkańcy miasta mają mieszane uczucia w sprawie wycinki drzew. Niektórzy twierdzą, że jest ona potrzebna, ponieważ park jest mocno zacieniony, z powodu masywnych, wysokich drzew. Inni uważają, że właśnie w nich drzewach tkwi urok tego miejsca, a po wycince zrobi się pusto.
Miasto złoży wniosek o unijne dofinansowanie prac w parku przy ul. Mickiewicza. Niezależnie od jej uzyskania, rezerwuje we własnym budżecie 2 mln zł na ten cel. Prace w parku planowane są na drugie półrocze 2017 roku.