Ponad 70 uczniów Zespołu Szkół Elektrycznych uczestniczyło w stażach zawodowych w Anglii i Niemczech. Wyjazdy były możliwe dzięki unijnemu dofinansowaniu. Dziś szkoła podsumowała projekt. Jak mówili uczniowie, możliwość praktyk poza Polską dużo ich nauczyła, zarówno jeżeli chodzi o język obcy, w którym przez kilka tygodni musieli rozmawiać, jak i nieco innego niż w Polsce podejścia do pracy.
Ponad 70 uczniów Zespołu Szkół Elektrycznych uczestniczyło w stażach zawodowych w Anglii i Niemczech. Wyjazdy były możliwe dzięki unijnemu dofinansowaniu. Dziś szkoła podsumowała projekt. Jak mówili uczniowie, możliwość praktyk poza Polską dużo ich nauczyła, zarówno jeżeli chodzi o język obcy, w którym przez kilka tygodni musieli rozmawiać, jak i nieco innego niż w Polsce podejścia do pracy.
– W Anglii ludzie są bardziej otwarci, dużo przyjaźniej podchodzą do współpracowników. Z kolei w Niemczech bardziej stawia się na precyzję i dokładność wykonania zadania. W Polsce jest zupełnie na odwrót – mówili uczniowie.
Jak podkreśla Aleksandra Szulc, dyrektor Zespołu Szkół Elektrycznych – doświadczenie zdobyte podczas zagranicznych staży na pewno zaprocentuje w przyszłości, bowiem młodym ludziom będzie łatwiej znaleźć pracę. Zarówno w Polsce jak i za granicą.
– Każdy z uczniów będzie mógł sobie wpisać w CV te praktyki, co dla pracodawców będzie atutem. Jak mówili mi uczniowie, Niemcy byli pod wrażeniem ich zapału i składali nawet propozycje pracy – opowiada Aleksandra Szulc.
Większość uczniów, którzy uczestniczyli w stażach nie ukrywa, że chciałaby znaleźć zatrudnienie poza Polską. Kuszą ich wyższe pensje. Ale młodzi ludzie kształcący się w zawodzie technika informatyka, mają nadzieję, że w Polsce znajdą się firmy, które zaproponują im na tyle atrakcyjne warunki pracy, że będą woleli zostać w kraju.
Kielecka szkoła planuje kontynuować zagraniczne staże dla swoich uczniów. W planach są wyjazdy do Hiszpanii oraz Portugalii.