Święto Młodego Wina w Sandomierzu z niesmakiem. Funkcjonariusze Służby Celnej wkroczyli do trzech lokali gastronomicznych, w których producenci częstowali tegorocznymi wyrobami i zarekwirowali trunki z powodu braku akcyzy. Winnicom, które nie miały znaków akcyzy zabroniono dalszego uczestnictwa w imprezie.
Pozostałe nadal mogą częstować gości, ale nie młodym winem. Mogą udostępniać poprzednie roczniki, zaopatrzone w banderolę.
Jak powiedział nam jeden z restauratorów, to zdarzenie wprowadziło niesmak wśród właścicieli lokali i turystów, którzy przyjechali specjalnie na święto młodego wina z różnych stron Polski. Jego zdaniem, stawia to również pod znakiem zapytania przyszłość, organizowanej od czterech lat imprezy.
Mateusz Paciura, prezes Sandomierskiego Stowarzyszenia Winiarzy stwierdził, że jest zdziwiony całą akcją. Jego zdaniem, od strony formalnej impreza była dobrze przygotowana. Winiarze nie sprzedawali młodego wina, a jedynie nim częstowali.