Buski samorząd zamierza przebudować i wyremontować drogę wojewódzką w podmiejskich Zbludowicach. Od kilku lat domagają się tego mieszkańcy. Niespełna 2-kilometrowy odcinek drogi, przebiegający nieopodal strefy uzdrowiskowej miasta, jest dogodnym skrótem dla kierowców jadących od strony Nowego Korczyna w kierunku Krakowa i Kielc. To powoduje jednak duże natężenie ruchu szczególnie samochodów ciężarowych.
Robert Burchan, radny miejski i mieszkaniec Zbludowic podkreśla, że, droga jest m.in. za wąska. – Obecnie jej stan nie spełnia żadnych wymagań. W pobliżu jest szkoła, a na drodze nie ma chodnika. Mieszkańcy nie mają, którędy chodzić. Zależy nam na bezpieczeństwie – podkreśla. Dodaje, że po zniesieniu zakazu przejazdu tą drogą dla samochodów powyżej 10 ton, ruch znacznie się zwiększył. Przez długi okres czasu nasze prośby o poprawę stanu tej drogi nie były brane pod uwagę – tłumaczy.
Burmistrz Buska-Zdroju, Waldemar Sikora, podkreśla, że wzmożony ruch pojazdów ciężarowych w tym miejscu stanowi zagrożenie dla mieszkańców i kierowców. – W związku z tym na skutek wielu protestów i dużego nacisku, aby tę drogę wyremontować buski samorząd gminy i powiatu przy udziale samorządu wojewódzkiego podjął decyzję o jej remoncie – tłumaczy. Dodaje, że lokalny samorząd pokryje 1/3 przewidzianych kosztów remontu.
Prace remontowe drogi w Zbludowicach mają rozpocząć się wiosną przyszłego roku, natomiast w 2019 roku planowana jest w tym miejscu budowa obwodnicy.