W Domu Kultury w Chmielniku trwa konferencja naukowa „Kto ratuje jedno życie – ratuje cały świat”. Jej hasło odnosi się do mądrości Talmudu i przesłania jerozolimskiego Instytutu Jad Waszem, przyznającego odznaczenia „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata” osobom, które podczas II wojny światowej ratowały Żydów.
Ksiądz profesor Waldemar Chrostowski z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego stwierdził, że znamy coraz więcej faktów, dotyczących udzielania schronienia osobom narodowości żydowskiej. Wyraził ubolewanie, że dopiero kilkadziesiąt lat po wojnie mówi się tak dużo i otwarcie o tej pomocy, ponieważ w pamięci historycznej zaciera się wiele wydarzeń. Coraz mniej żyje osób, pamiętających czas okupacji hitlerowskiej. „Nawet ci, którzy zostali uratowani, wówczas mieli kilka, kilkanaście lat. Dziś są to osoby w podeszłym wieku, wiele z nich już nie żyje, nie ma więc wielu świadków” – zaznaczył.
Polacy ratujący Żydów kierowali się powinnością i poczuciem chrześcijańskiego obowiązku, dlatego przez kilkadziesiąt lat niewiele o tym mówili, uznając, że ich uczynki były czymś oczywistym i naturalnym – dodał profesor Chrostowski. „Ponadto – jak zaznaczył – czasy komunistycznego reżimu nie sprzyjały pamięci o ratowaniu Żydów, trzeba też rozważyć inne względy, o których niewiele się mówi”.
Dziś odbędzie się sześć prelekcji w dwóch panelach zatytułowanych: „Metodologia i teologia” oraz „Wieś ratuje życie”, jutro natomiast wykłady wygłaszane będą podczas paneli: „Sprawiedliwi w sztetlach” i „Elity społeczne wobec zagłady i udział osób duchownych w ratowaniu Żydów”.
Organizatorami konferencji są władze Chmielnika oraz Ośrodek Edukacyjno – Muzealny „Świętokrzyski Sztetl”.