Tałant Dujszebajew nadal będzie pracował z reprezentacją Polski. – Podpiszemy umowę na cztery lata. Najważniejsze są igrzyska olimpijskie w Tokio. Nie każda generacja będzie osiągała takie sukcesy jak „stara gwardia”, która powoli żegna się z reprezentacją. Apeluję do środowiska o cierpliwość i wyrozumiałość – powiedział w rozmowie z portalem Onet.pl selekcjoner reprezentacji i trener Vive Tauronu Kielce.
Tałant Dujszebajew pracuje z kadrą od marca. Pod jego wodzą drużyna zajęła czwarte miejsce na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro. Kontrakt selekcjonera z zespołem narodowym obowiązuje do końca listopada, ale już wiadomo, że zostanie on przedłużony. Andrzej Kraśnicki, którego w niedzielę po raz czwarty z rzędu wybrano na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce, chce, by szkoleniowiec Vive Tauronu Kielce nadal prowadził także drużynę „biało – czerwonych”.
Przed Tałantem Dujszebajewem i drużyną narodową walka o awans na mistrzostwa Europy w Chorwacji. Na początku 2017 roku polscy piłkarze ręczni zagrają na mistrzostwach świata we Francji.