Los Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Sandomierzu nie jest przesądzony. Po pojawiających się w ubiegłym tygodniu informacjach o planowanej przez ministra nauki i szkolnictwa wyższego likwidacji uczelni świętokrzyscy parlamentarzyści PiS podjęli starania o jej uratowanie. Rozwiązaniem ma być konsolidacja z Uniwersytetem Jana Kochanowskiego lub Politechniką Świętokrzyską.
Rektor PWSZ dr Małgorzata Makowska stwierdziła na naszej antenie, że wiele uczelni zawodowych w Polsce boryka się z problemem niżu demograficznego, dlatego poszukiwane są rozwiązania, by placówek nie likwidować i zapewnić kształcenie zawodowe na poziomie wyższym. Rektor zadeklarowała, że naturalnym partnerem dla sandomierskiej uczelni jest Uniwersytet Jana Kochanowskiego.
Rektor UJK prof. Jacek Semaniak nie wyklucza rozmów o połączeniu szkół wyższych. Jak zaznacza, do konsolidacji mogłoby dojść bardzo szybko, ponieważ obie uczelnie mają zbieżne kierunki kształcenia.
Rektor Politechniki Świętokrzyskiej prof. Wiesław Trąmpczyński uważa z kolei, że jest za wcześnie, by mówić o przejęciu czy współpracy uczelni. Jeśli zostanie przedstawiona taka propozycja, to władze politechniki pochylą się nad tą propozycją.
Do rozmów w sprawie połączenia uczelni może dojść w ciągu kilku tygodni. Będzie w nich uczestniczyć Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.