W województwie świętokrzyskim dwukrotnie wzrosła liczba dzieci i młodzieży chorych na grypę. W 2014 roku zarejestrowano 15 tysięcy przypadków, a w ubiegłym roku prawie 30 tysięcy. Jak informuje kierownik oddziału neurologiczno-infekcyjnego w Świętokrzyskim Centrum Pediatrii dr Barbara Szczepańska, najbardziej podatne na zarażenie są osoby z chorobami przewlekłymi, np. astmą, czy cukrzycą.
W tym roku nastąpił także znaczny wzrost powikłań pogrypowych, które dotychczas nie występowały. To zapalenie płuc, zapalenia wątroby, czy ciężkie zaburzenia świadomości.
Internista Maciej Ślefarski przestrzega, że nie powinno się lekceważyć nawet przeziębienia, ponieważ może ono być pierwszym symptomem choroby. Zwykle grypie towarzyszy wysoka temperatura, kaszel, bóle stawów i mięśni oraz złe samopoczucie. Jak podkreślają specjaliści, sama grypa nie stanowi problemu, dopiero mogące pojawić się powikłania mogą okazać się bardzo groźne dla naszego zdrowia.
Wiele samorządów zdecydowało się prowadzić programy profilaktyczne i finansować szczepienia przeciwko grypie. Tak jest m. in w Kielcach, Pińczowie, Chęcinach, Daleszycach, Łagowie, Morawicy, Piekoszowie, Sitkówce-Nowiny i Sandomierzu. Są także osoby, które uważają, że szczepienia nie przynoszą oczekiwanych rezultatów.
Szczepić, czy nie szczepić dyskusja na ten temat dziś w Punktach Widzenia. Początek audycji o 16.30.