Przedłuża się śledztwo w sprawie Małgorzaty S., dyrektorki Powiatowego Urzędu Pracy w Kielcach, której dotychczas zarzucano przyjęcie łapówki. Prokuratura Okręgowa, która od roku prowadzi jej sprawę skierowała wniosek do Prokuratury Regionalnej w Krakowie o dodatkowy czas na zamknięcie postępowania.
Jak podkreśla Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach, w oparciu o zebrany materiał dowodowy w sierpniu tego roku zmodyfikowano zarzuty. Małgorzacie S. zarzuca się teraz obietnicę przyjęcia korzyści majątkowej. W tej samej sprawie kolejnemu z podejrzanych postawiono dodatkowy zarzut podjęcia się załatwienia sprawy dla innej osoby, powołując się na wpływy w Powiatowym Urzędzie Pracy.
Jak dodał rzecznik Prokopowicz, prowadzone śledztwo ma także inne wątki, których na razie prokuratura nie chce ujawniać. W sprawie przesłuchano już kilkudziesięciu świadków. Tłumaczy że postępowanie ze względów na obszerność analizowanych dokumentów jest czasochłonne.
Centralne Biuro Śledcze zatrzymało Małgorzatę S. 14 września ubiegłego roku. Następnego dnia postawiono jej zarzuty przyjęcia 3,5 tysiąca łapówki. W tej sprawie podejrzani są również dwaj przedsiębiorcy, którzy zdaniem śledczych dali Małgorzacie S. pieniądze za podpisanie umów stażowych.
Rzecznik jest przekonany że w tym roku sprawa znajdzie finał w sądzie.