W Kwaterze Ofiar Września 1939 roku w Kielcach przy ul. Ściegiennego odbyły się uroczystości 77. rocznicy wybuchu II wojny światowej. W południe w całym mieście włączono syreny alarmowe. Uczestnicy uroczystości modlili się za poległych podczas kampanii wrześniowej i w trakcie II wojny światowej, a także złożyli kwiaty i zapalili znicze.
Historyk z Muzeum Historii Kielc Leszek Dziedzic przypomniał, że choć działania wojenne w Kielcach trwały zaledwie kilka dni to i tak miasto mocno w niech ucierpiało.
W rocznicowych uroczystościach wzięli udział przedstawiciele środowisk kombatanckich, delegacje Urzędu Miasta, Straży Miejskiej i Pożarnej. Członek Szarych Szeregów Janusz Siwek wspominał dzień wybuchu II wojny światowej.
Z kolei poseł PiS Krzysztof Lipiec zauważył, że wspominanie wydarzeń z września 1939 roku jest pięknym świadectwem patriotyzmu. Dodał również, że budujące jest to iż młodzi kielczanie mimo pierwszego dnia w szkole zechcieli uczcić pamięć poległych.
Uczestnicy uroczystości zapalili znicze na grobie Stefana Artwińskiego przedwojennego prezydenta miasta, który zginął z rąk hitlerowców. Złożyli też kwiaty przy tablicy na murze Cmentarza Nowego, upamiętniającej ofiary bombardowania kieleckiego dworca PKP.
W niedzielę, 4 września odbędzie się piknik historyczny upamiętniający wrześniową obronę miasta. Grzegorz Wdowiak członek Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej 4 Pułku Piechoty Legionów przypomina, że obrońcy 5 września 1939 roku na wzgórzach Kadzielni stawili całodzienny opór wojskom niemieckim.
W tym miejscu zostanie przygotowany punkt informacyjny, gdzie będzie się można dowiedzieć, jak wyglądały działania. Podczas pikniku zaprezentowany zostanie sprzęt z czasów II wojny światowej. Wśród eksponatów znajdzie się między innymi radiostacja oraz repliki karabinów maszynowych.
Piknik przy dawnym kinie „Skałka” na Kadzielni rozpocznie się w niedzielę o godzinie 10.00.