Pracę młyna pływającego „Bździela” posadowionego na Czarnej Nidzie oraz wiatraka z Dębna można było oglądać podczas Święta Chleba, które odbyło się w Parku Etnograficznym w Tokarni. Imprezie towarzyszyła m.in. wystawa maszyn rolniczych i pokaz młócenia cepem.
W sektorze małomiasteczkowym można było spróbować swoich sił w wypieku tradycyjnego chleba indyjskiego pod okiem znakomitego kucharza Sange Sooda.
W Tokarni nie zabrakło chleba wypiekanego według naturalnych receptur. Swoją ofertę prezentowała m.in. piekarnia Dobrowolscy, która od 70 lat wypieka chleb dla Kielczan zaznaczyła współwłaścicielka piekarni Halina Dobrowolska. Dodaje, że pieczywo ma znak „Jakość Tradycja”. To jedyny polski znak uznany przez Unię Europejską, a gwarantuje, że receptura nie została zmieniona przez 50 lat.
Na scenie prezentowały się zespoły ludowe: Rogowianki, Bolechowiczanki, Domaszowianki oraz akordeonista Kamil Połonka, a także zespół Kaszubki z Chwaszczyna na Kaszubach. W spichlerzu ze Złotej Pińczowskiej można było obejrzeć wystawę „Poznajemy regiony Polski Kaszuby.”