Zarząd i rada nadzorcza Spółdzielni Mieszkaniowej Hutnik w Ostrowcu Świętokrzyskim znów nie może osiągnąć porozumienia z syndykiem masy upadłościowej Huty Ostrowiec, w sprawie spłaty zobowiązań. Zadłużenie powstało 20 lat temu, gdy spółdzielnia kupiła od huty mieszkania zakładowe. Dotąd nie spłacono ok. 15 milionów złotych.
Jak informowaliśmy, miesiąc temu syndyk wystawił dług na sprzedaż, jednak Sąd Rejonowy w Kielcach unieważnił uchwałę Rady Wierzycieli, która wybrała jedną z ofert zakupu. Po decyzji sądu syndyk ogłosił kolejny przetarg na sprzedaż długu, tym razem podnosząc wadium do 1 mln 470 tys. złotych. To wielokrotnie wyższa kwota niż przy poprzednim postępowaniu. To uniemożliwia Spółdzielni Mieszkaniowej Hutnik udział w przetargu – twierdzi prezes Marek Zborowski. Przedstawiciele spółdzielni wystąpili do prezesa Sądu Rejonowego w Kielcach z prośbą o spotkanie w tej sprawie i pomoc w porozumieniu z syndykiem. Liczą na unieważnienie nowego przetargu i ugodę, która umożliwiłaby im samodzielne uregulowanie długu. Do spotkania dojdzie w środę (24.08).
Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej Hutnik obawia się, że jeśli nie uda się wykupić wierzytelności, to spółdzielnia upadnie. Wszystko będzie zależało od tego, jakich warunków spłaty długu zażąda nabywca wierzytelności.