Wakacje z duchami historii – dotarły do Rytwian. W samym centrum tej miejscowości znajdują się pozostałości zamku. Przy tych ruinach pojawili się nasi reporterzy Grażyna Szlęzak–Wójcik i Stanisław Blinstrub.
Jak podaje portal zamkipolskie.net.pl historia zamku w Rytwianach nie jest dokładnie znana. Warownia powstała prawdopodobnie w drugiej połowie XIV w. W dokumencie z 1397 r. można znaleźć informację o sporze pomiędzy kasztelanem radomskim Klemensem Mokrskim – ówczesnym właścicielem zamku, a wdową po Paszku z Rytwian, Małgorzatą.
W 1414 r. Rytwiany były już własnością biskupa krakowskiego Wojciecha Jastrzębca, który prawdopodobnie przebudował zamek, choć wedle jednej z hipotez to on dopiero miał go wznieść. Następnie przekazał go swoim bratankom, którzy przyjęli nazwisko Rytwiańscy.
Do połowy XV w. warownia była rezydencją rodową Jastrzębców-Rytwiańskich a następnie przeszła w ręce Kurozwęckich. W pierwszej połowie XVI wieku zamek strawił pożar. Odbudowaną warownię w połowie XVII wieku zniszczyły wojska Rakoczego i odtąd popadał w ruinę.
W chwili obecnej z zamku pozostał kilkunastometrowej wysokości fragment narożnika z przyporą oraz resztki murów obwodowych i fundamentów budynków.