Dziś zakończenie Dni Konia Arabskiego. Wszystkie pokazy odbywają się poza stadniną w Janowie Podlaskim, który gościł kupców oraz publiczność przez cztery pierwsze dni imprezy. Dzisiaj będzie można poznać od kuchni tajniki dwóch innych stadnin, specjalizujących się w hodowli arabów – w Białce oraz w podpińczowskim Michałowie. Prezes michałowskiej stadniny Anna Durmała zachęca do odwiedzin i podziwiania tamtejszych klaczy i ogierów.
Jak mówi – nasza stadnina może poszczycić się wieloma sukcesami. Michałowskie konie zdobywają czempionaty najważniejszych pokazów w Europie i na świecie. Święcą triumfy na aukcjach, przynosząc świętokrzyskiej stajni milionowe zyski. – Mamy u siebie około 400 koni. Dziś można je podziwiać w stajniach od 17.00 do 19.00 – informuje Anna Durmała. Natomiast pokaz michałowskich piękności rozpocznie się na padoku o 17.00.
Jak informowaliśmy – na prestiżowej aukcji Pride of Poland w Janowie Podlaskim klacz Emira została sprzedana za 225 tysięcy euro. Licytowano ją dwukrotnie. Za pierwszym razem osiągnęła sumę ponad pół miliona euro, jednak zdecydowano o powtórnej licytacji.
W stadninie w Michałowie hodowane są konie czystej krwi od ponad 60 lat. To największa w Polsce, jedna z większych w Europie i na świecie stajnia arabów. Od lat utrzymuje stado ponad 400 koni czystej krwi, w tym samych klaczy matek około 120. Oprócz arabów stadnina ma grupę koni małopolskich o bardzo rzadkiej maści tarantowatej oraz kilkanaście kuców szetlandzkich.