Świętokrzyska parlamentarzystka Prawa i Sprawiedliwości Anna Krupka zwróciła się do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o zbadanie sprawy skupu owoców miękkich. Jej zdaniem placówki odbierające wiśnie i porzeczki mogą być w zmowie cenowej. Sytuacja dotyczy głównie powiatu sandomierskiego.
Jak zaznaczyła w piśmie, przesłanym do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów obecne ceny skupu owoców miękkich w naszym regionie wynoszą od 70 groszy do 1 złotówki 10 groszy za kilogram, podczas gdy koszty produkcji to dla rolników około 2 złote 20 groszy. Rolnicy podejrzewają w związku z tym, że współpracujące ze skupami przetwórnie stosują nieuczciwe praktyki monopolistyczne.
Anna Krupka zwróciła uwagę, że zaniżanie cen w skupach, może doprowadzić do zmniejszenia upraw owoców miękkich w naszym regionie.
W związku z bardzo niską ceną wiśni, czarnych porzeczek oraz pierwszych jabłek, Świętokrzyska Izba Rolnicza wystąpi do ministra rolnictwa z wnioskiem o utworzenie krajowego programu dopłat dla producentów owoców, którzy zmuszeni są sprzedawać płody rolne za cenę niepokrywającą kosztów produkcji.
W czwartek w Kielcach zbierze się Zarząd Świętokrzyskiej Izby Rolniczej, który opracuje stanowisko w tej sprawie i przekaże je do ministerstwa.
Jarosław Kumor