W województwie świętokrzyskim ma się zmienić sposób pracy dzielnicowych. To efekt rządowego programu, przewidującego, że policjanci będą lepiej reagować na potrzeby społeczne. Do tej pory, funkcjonariusze spędzali większość czasu za biurkami. Teraz, proporcje mają być odwrócone – dzielnicowy ma poświęcić na kontakty z mieszkańcami 75% czasu służby.
Przeprowadzona przez Radio Kielce sonda na ulicach Kielc potwierdziła, że mieszkańcy miasta, w większości nie mieli nigdy kontaktu ze swoim dzielnicowym.
Dzielnicowy z II Komisariatu w Kielcach – starszy sierżant sztabowy Arkadiusz Wilczkowski opisuje, że aktualnie funkcjonariusze przez 5 godzin dziennie wypełniają dokumenty. Pozostałe trzy godziny spędzają w terenie, gdzie spotykają się z mieszkańcami.
Komisarz Kamil Tokarski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej dodaje, że dokumentacja, którą aktualnie sporządzają dzielnicowi, nie będzie przerzucana na innych funkcjonariuszy. Policja pracuje nad tym, aby przy udoskonaleniu obecnych i wprowadzeniu nowych systemów informatycznych, zmniejszyć tę czasochłonną cześć pracy. Informatycy aktualizują między innymi system Lotos, który teraz służy policjantom wyłącznie jako skrzynka pocztowa.
Rządowy program przewiduje również wprowadzenie szkoleń dotyczących umiejętności komunikowania się z mieszkańcami i radzenia sobie ze stresem. Jak zapewnia Arkadiusz Wilczkowski, funkcjonariusze z chęcią skorzystają z takich zajęć.
Monika Miller