Boisko wielofunkcyjne, przy Collegium Gostomianum w Sandomierzu, po godzinach zajęć lekcyjnych jest niedostępne dla młodych sportowców. Powodem takiego stanu rzeczy jest spór o kilka tysięcy złotych rocznie, między władzami miasta i powiatu.
Pieniądze są potrzebne na opłacenie osoby, która nadzorowałaby obiekt i dbała o bezpieczeństwo użytkowników. Budowa boiska została sfinansowana przez starostwo, przy współudziale miasta. W myśl podpisanej wówczas umowy, samorząd miejski zobowiązał się do pokrywania połowy kosztów utrzymania placu gry. Ostatnie pieniądze, w wysokości 6 tysięcy 200 złotych zostały jednak przekazane w 2014 roku. Od tamtej pory trwają negocjacje między samorządami.
Miejski radny- Piotr Chojnacki zaapelował do burmistrza o zapewnienie całodobowego otwarcia boiska. Jego zdaniem, skoro wydano pieniądze na inwestycję, to powinna być ona w całości wykorzystywana.
Asystentka burmistrza- Katarzyna Zioło uważa, że to powiat powinien zapewnić bezpłatny dostęp do boiska, bez wsparcia ze strony gminy. Jej zdaniem, miasto pomaga starostwu, dofinansowując m.in. Biuro Wystaw Artystycznych i utrzymując porządek na ulicach Sandomierza, należących do powiatu.
Boisko przy Collegium Gostomianum to jedyny tego typu obiekt na Starym mieście i w jego sąsiedztwie.